Na salonie samochodowym w Nowym Jorku zadebiutował nowy Jeep Wrangler. Na razie samochód ten dostępny będzie na rynku amerykańskim. O wersjach europejskich wiadomo będzie coś więcej w czwartym kwartale tego roku.
Co się zmieniło? Dzięki osi tylnej Dana full-float ulepszono współczynnik pełzania 100:1, zainstalowano nową, fabrycznie montowaną wyciągarkę Warn i zwiększono zdolności holowania do 5.000 funtów (2268 kilogramów).
We wnętrzu zapanował większy komfort. Nowe są elektryczne fotele przednie, dostępny jest już w standardzie system multimedialny Uconnect 5 z 12,3” ekranem dotykowym. Także w wersji podstawowej nowy Jeep Wrangler ma poduszki powietrzne dla pasażerów pierwszego i drugiego rzędu siedzeń.
Jakie będą silniki? Zaczynają się od zelektryfikowanej hybrydy plug-in 4xe o moczy 375 KM a kończą na 470-konnym Rubiconie 392 z silnikiem V-8. Słowem będzie można wybrać silnik, który najlepiej pasuje do stylu życia. Rubicon 392 będzie do kupienia wyłącznie z ośmiostopniową automatyczną skrzynią biegów, natomiast silniki benzynowe o pojemności 2,0- i 3,6-litra dostępne będą zarówno z sześciostopniową manualną skrzynią biegów, jak i z ośmiostopniową automatyczną.
• 2,0-litrowy silnik turbodoładowany PHEV 4xe: moc 375 KM i moment obrotowy 470 lb.-ft.
• 2,0-litrowy silnik turbodoładowany R-4: moc 270 KM i moment obrotowy 295 lb.-ft.
• 3,6-litrowy silnik V-6: moc 285 KM i moment obrotowy 260 lb.-ft.
• 6,4-litrowy silnik V-8: moc 470 KM i moment obrotowy 470 lb.-ft.
Jeep Wrangler 2024 będzie dostępny w wersjach Sport, Willys, Sahara, High Altitude, Rubicon i Rubicon 392.
Od chwili wprowadzenia tego modelu na rynek, sprzedaliśmy na całym świecie prawie 5 milionów Wranglerów, wyznaczając z każdą nową generacją nowy poziom możliwości 4x4. Dzisiaj po raz kolejny podnosimy poprzeczkę, łącząc najzdolniejszego jak dotąd Wranglera z jeszcze większą liczbą rozwiązań w zakresie technologii, komfortu i systemów bezpieczeństwa. To bezkompromisowe połączenie dodatkowo wzbogaca swoboda wyboru spośród czterech różnych układów napędowych, w tym naszego zelektryfikowanego 4xe, który jest najlepiej sprzedającym się modelem PHEV w Ameryce - powiedział na konferencji prasowej Christian Meunier, dyrektor generalny marki Jeep.
