- Ekstremalne warunki panujące na lodowym torze w Finlandii utrudniły „polowanie” na rekord
- Drift na dystansie 17,503 km, po okręgu o średnicy 59 metrów
- Czwarty rekord Guinnessa dla elektrycznego samochodu sportowego Porsche
Porsche ponownie udowodniło swoje inżynieryjne mistrzostwo, ustanawiając nowy rekord Guinnessa w najdłuższym nieprzerwanym drifcie na lodzie. Elektryczny Taycan GTS, sportowa limuzyna niemieckiego producenta, pokonał aż 17 kilometrów w pełnym ślizgu na zamarzniętej powierzchni, zapisując się w historii motoryzacyjnych wyczynów.
Jak doszło do ustanowienia rekordu?
Rekord został ustanowiony w wyjątkowo wymagających warunkach – na całkowicie zamarzniętym jeziorze w Skandynawii. To miejsce wybrano nieprzypadkowo – surowy, mroźny klimat zapewnia idealną taflę lodu, na której możliwe było utrzymanie stabilnego driftu przez dłuższy czas.
Za kierownicą Porsche Taycan zasiadł doświadczony instruktor, który miał za zadanie utrzymać auto w kontrolowanym poślizgu przez możliwie najdłuższy dystans. Podjęcie takiego wyzwania wymagało nie tylko niezwykłych umiejętności, ale także doskonałego przygotowania technicznego samochodu. Przejazd odbył się na lodowym torze w Porsche Arctic Center w Levi w Finlandii, około 150 km na północ od koła podbiegunowego, pod nadzorem oficjalnego arbitra z GUINNESS WORLD RECORDS. Na potrzeby próby bicia rekordu zespół Porsche Experience stworzył krąg o średnicy 59 metrów. Z myślą o ustanowieniu rekordu na obu osiach Porsche Taycan GTS zamontowano dostępne w sprzedaży opony Michelin z 1-milimetrowymi kolcami.
Technologia Porsche Taycan w służbie rekordu
Porsche Taycan GTS to jeden z najbardziej zaawansowanych elektrycznych samochodów sportowych na rynku. Jego napęd na cztery koła, precyzyjny system zarządzania momentem obrotowym oraz zaawansowane oprogramowanie sterujące układem jezdnym sprawiają, że jest idealnym kandydatem do bicia rekordów. W wersji użytej do rekordu zastosowano specjalne opony zimowe z kolcami, które zapewniły odpowiednią przyczepność na lodzie, jednocześnie umożliwiając kontrolowany poślizg.
Silniki elektryczne Porsche Taycan oferują natychmiastową reakcję na pedał gazu, co pozwala kierowcy na precyzyjne operowanie mocą i utrzymywanie stabilnej trajektorii jazdy bokiem. Dzięki precyzyjnemu rozkładowi masy oraz nisko położonemu środkowi ciężkości, Taycan doskonale radzi sobie w trudnych warunkach i pozwala na płynne przejścia między zakrętami.
Wyzwania związane z rekordowym driftem
Największym wyzwaniem w ustanowieniu rekordu było utrzymanie jednostajnego poślizgu przez długi dystans. Na lodzie każda niekontrolowana zmiana kąta poślizgu mogła doprowadzić do utraty trakcji i zakończenia próby. Ponadto, niska temperatura otoczenia miała wpływ na działanie akumulatorów elektrycznych, co stanowiło dodatkowe utrudnienie.
Kluczowe było także dobranie odpowiedniej prędkości – zbyt niska mogła prowadzić do utraty płynności jazdy, natomiast zbyt wysoka mogła zakończyć się niekontrolowanym obrotem samochodu. Perfekcyjne wyczucie samochodu, idealne operowanie pedałem przyspieszenia i precyzyjna praca kierownicy pozwoliły jednak na spektakularny sukces.
Porsche i rekordy driftu – nie pierwszy raz
Nowy wyczyn sprawia, że elektryczny samochód sportowy Porsche ma na swoim koncie już cztery certyfikaty rekordów Guinnessa. W 2020 roku instruktor Porsche Experience Dennis Retera za kierownicą Porsche Taycan pokonał driftem dokładnie 210 okrążeń toru Porsche Experience Center (PEC) Hockenheimring, w ciągu 55 minut przemierzając w ten sposób 42,171 km. W 2021 roku kierowca wyścigowy Leh Keen rozpędził Porsche Taycan do 165,1 km/h w hali wystawowej w Nowym Orleanie w Luizjanie. Tym samym ustanowił ówczesny rekord najwyższej prędkości pojazdu w zamkniętym budynku.
Kolejny tytuł w Księdze rekordów Guinnessa dla Porsche Taycan zapisał wariant Cross Turismo, który w 2023 roku na trasie Sinciang–Tybet zaliczył największą zmianę wysokości w wykonaniu samochodu elektrycznego – 5573 metrów.
Znaczenie rekordu dla Porsche i elektromobilności
Tego typu rekordy nie tylko budują prestiż marki, ale również dowodzą, że samochody elektryczne mogą dostarczać równie emocjonujących wrażeń z jazdy jak klasyczne auta spalinowe. Porsche konsekwentnie udowadnia, że elektromobilność może iść w parze ze sportowymi emocjami i wyjątkową dynamiką jazdy.
Pobicie rekordu na lodzie to także dowód na zaawansowanie technologiczne modelu Taycan i jego systemów kontroli trakcji, które pozwalają na niezwykłą precyzję prowadzenia nawet w ekstremalnych warunkach. To osiągnięcie pokazuje, że przyszłość motoryzacji nie tylko jest elektryczna, ale także pełna sportowych emocji.
