Volvo XC90. Pogłoski okazały się mocno przesadzone

A jednak. Pogłoski o tym, że spalinowe XC90 „umiera” okazały się mocno przesadzone. Nie tylko, że nie znika z linii produkcyjnych Volvo, ale właśnie przeszło sporą kurację odmładzającą. Oznacza to, że – poza samochodami „na prąd” koncern z Goeteborga nadal będzie produkował - dłużej niż wcześniej zakładał - „normalne” samochody.

Volvo XC90 to samochód, który od momentu swojego debiutu w 2002 roku zdobył uznanie jako jeden z najbezpieczniejszych SUV-ów na świecie. Historia tego pojazdu jest wyjątkowa nie tylko ze względu na jego innowacyjne rozwiązania techniczne i luksusowy design, ale także ze względu na fakt, że przez wiele lat nie odnotowano w nim żadnego zgonu w wyniku wypadku drogowego.

Od początku swojego istnienia, XC90 było projektowane z myślą o maksymalnym bezpieczeństwie pasażerów. Volvo, jako firma, od zawsze kładło ogromny nacisk na bezpieczeństwo. Już w latach 50. XX wieku firma wprowadziła trzypunktowe pasy bezpieczeństwa, które do dziś ratują życie milionom ludzi na całym świecie. W przypadku modelu XC90, producent postanowił pójść o krok dalej, wyposażając go w najbardziej zaawansowane systemy bezpieczeństwa, jakie były dostępne w momencie jego premiery.

Volvo XC90 stał się pionierem w dziedzinie bezpieczeństwa, wprowadzając na rynek wiele innowacji, takich jak system unikania kolizji, systemy monitorowania martwego pola, systemy automatycznego hamowania awaryjnego czy też system wykrywania pieszych i rowerzystów. Dzięki tym technologiom, XC90 zyskał reputację samochodu, który potrafi unikać wypadków lub minimalizować ich skutki do tego stopnia, że przez długie lata nie odnotowano w nim ani jednego śmiertelnego wypadku.

W 2017 roku brytyjski magazyn "Thatcham Research" opublikował badania, z których wynikało, że od momentu wprowadzenia Volvo XC90 na rynek, w Wielkiej Brytanii nie odnotowano żadnego zgonu w tym pojeździe w wyniku wypadku drogowego. To osiągnięcie było szeroko komentowane i uznawane za wyjątkowe w świecie motoryzacji. Volvo XC90 stało się symbolem samochodu, który nie tylko dba o komfort swoich pasażerów, ale przede wszystkim o ich życie.

Przez lata, Volvo XC90 ugruntowało swoją pozycję na rynku jako wzór bezpieczeństwa. Stał się wyborem dla rodzin, dla których bezpieczeństwo jest priorytetem. Każdy nowy model tego samochodu jest kontynuacją tradycji, która stawia na pierwszym miejscu ochronę życia ludzkiego.

Volvo XC90 po zmianach

Co zmieniło się w tym siedmioosobowym samochodzie, który jest ikoną koncernu Volvo Cars? Sporo. Widać to tak zewnątrz jak i wewnątrz. Model ten upodobnił się trochę do swojego elektrycznego brata, EX90.

Z przodu w oczy rzuca się nieco szerszy grill, z interesująco zaprojektowaną „grafiką”, węższe reflektory i przeprojektowany zderzak. Tył pozostał bez zmian, choć charakterystyczne dla XC90 światła otrzymały inny układ LED-ów.

Wnętrze zostało zmienione jeszcze bardziej. Przede wszystkim pojawił się większy ekran o przekątnej 11,2 cala, z interfejsem (z możliwością zdalnej aktualizacji)  znanym z elektrycznych EX90 i EX30.

Nowe Volvo XC90, którego produkcja właśnie rusza można już zamawiać w Polsce. Silniki to hybryda o łącznej mocy 455 KM (silnik spalinowy i wspomagający go elektryczny) oraz „lekka” hybryda w dwóch wersjach – 250 i 300 konna.