Konflikt w GITD. Ale mandaty z fotoradarów nadal będą przychodzić
Główny Inspektorat Transportu Drogowego znów jest na ustach wszystkich kierowców. Tym razem nie chodzi o rekordową liczbę mandatów z fotoradarów czy kontrole nieoznakowanymi radiowozami, ale o głośny konflikt pomiędzy byłym Głównym Inspektorem Transportu Drogowego Alvinem Gajadhurem a obecnymi władzami instytucji. W ostatnich tygodniach pojawiły się poważne zarzuty o mobbing, patologie i złą sytuację finansową. GITD właśnie opublikował oficjalne, bardzo ostre dementi. Co tak naprawdę się dzieje?
Czym zajmuje się Główny Inspektorat Transportu Drogowego?
GITD to instytucja, która nadzoruje przestrzeganie przepisów w transporcie drogowym w Polsce. Do jej głównych zadań należy:
- kontrola przewoźników drogowych (krajowych i zagranicznych)
- nadzór nad systemem poboru opłat viaTOLL/e-TOLL
- zarządzanie systemem fotoradarów i odcinkowym pomiarem prędkości
- kontrola czasu pracy kierowców (tachografy)
- kontrole drogowe pojazdów ciężarowych, autobusów i… tak, także samochodów osobowych
Właśnie ten ostatni punkt sprawia, że GITD nie jest ulubieńcem kierowców. Inspekcja posiada flotę nieoznakowanych radiowozów (głównie ciemne BMW, Kia Stinger, Hyundai Tucson) z wideorejestratorami, które mogą zatrzymać każdego, także kierowcę osobówki, za przekroczenie prędkości, nieprawidłowy przewóz dzieci, itd.
Alvin Gajadhur oskarża, GITD składa pozew
Alvin Gajadhur, który kierujący Inspekcją w latach 2016-2023, po utracie stanowiska zaczął publicznie mówić o „patologiach, mobbingu, zastraszaniu pracowników” oraz „katastrofalnej sytuacji finansowej” GITD. Sugerował nawet, że niektórzy pracownicy trafili do szpitali z powodów stresu związanego z pracą.
Wczoraj Główny Inspektorat Transportu Drogowego opublikował oficjalny komunikat, w którym stanowczo dementuje wszystkie zarzuty byłego szefa.
Kluczowe punkty oświadczenia:
- Komisja antymobbingowa działająca od stycznia 2024 nie stwierdziła żadnych przypadków mobbingu ani dyskryminacji
- Wykorzystywanie informacji o stanie zdrowia pracowników jako argumentu w debacie publicznej jest nieodpowiedzialne i niedopuszczalne
- Budżet GITD jest zbilansowany, środki są wystarczające na prawidłowe funkcjonowanie
- Efektywność działań rośnie – rekordowy udział kontroli przewoźników zagranicznych
- Publikacje Gajadhura opierają się na anonimowych źródłach i nie zawierają żadnych dowodów
Będą pozwy, nieoznakowane radiowozy GITD nadal będą na drogach
Inspekcja zapowiada pozwy, i informuje że będzie konsekwentnie reagować na każdą publikację zawierającą nieprawdziwe informacje podejmując kroki prawne w celu ochrony dobrego imienia instytucji i pracowników.
Sprawa pokazuje, jak głęboki jest podział po zmianie władzy w GITD w 2023 roku. Dla kierowców najważniejsze pozostaje jednak to, że niezależnie od wewnętrznych konfliktów nieoznakowane radiowozy GITD nadal będą na drogach, a mandaty będą przychodzić.
