Papież Franciszek nie żyje. Pozostawił po sobie nie tylko duchowe dziedzictwo, ale i... Lamborghini
Jacek JureckiAutor
Papież Franciszek zmarł – Watykan pogrążył się w żałobie po odejściu jednej z najbardziej charakterystycznych postaci Kościoła katolickiego. Wspominając jego pontyfikat, nie sposób pominąć nietypowej historii: papież Franciszek przez pewien czas był właścicielem... Lamborghini. Skąd wziął się luksusowy supersamochód w Watykanie? I jakie inne auta towarzyszyły mu w codziennym życiu?
Papież i Lamborghini – jak to się stało?
W listopadzie 2017 roku media na całym świecie obiegły zdjęcia papieża Franciszka pozującego obok białego Lamborghini Huracán z żółtymi detalami – w barwach papieskich. Auto zostało przekazane Ojcu Świętemu przez włoskiego producenta jako dar specjalny z okazji premiery nowego modelu. Samochód nie trafił jednak do papieskiego garażu na stałe.
Papież Franciszek, znany ze swojej skromności i dystansu do luksusu, nigdy nie planował nim jeździć. Zamiast tego polecił wystawienie pojazdu na aukcję charytatywną. Huracán został sprzedany przez dom aukcyjny Sotheby’s za 715 tysięcy euro. Dochód został przeznaczony na wsparcie ofiar konfliktu w Iraku oraz projekty charytatywne we Włoszech i Afryce.
Samochody papieża Franciszka – skromność przede wszystkim
Od początku swojego pontyfikatu papież Franciszek wielokrotnie podkreślał potrzebę pokory i umiaru – także w kwestii transportu. W przeciwieństwie do wielu swoich poprzedników, którzy korzystali z limuzyn Mercedesa czy specjalnych papamobili na bazie SUV-ów, Franciszek wybierał samochody proste i funkcjonalne.
Oto kilka z aut, którymi poruszał się papież Franciszek:
- Renault 4 z 1984 roku – stary model, który został mu podarowany przez włoskiego księdza. Papież z uśmiechem mówił, że „jeździ jak nowy” i korzystał z niego w Watykanie.
- Fiat Panda i Fiat 500L – pojazdy używane podczas wizyt krajowych, zwłaszcza w czasie pielgrzymek po Włoszech.
Fot. Gruprenault.ro
- Dacia Duster 4x4 – rumuński SUV został przekazany papieżowi w 2019 roku przez lokalny oddział Renault. Używany był jako alternatywa dla klasycznego papamobile, zwłaszcza podczas wizyt w trudniejszych warunkach terenowych.
- Hyundai i10 – kompaktowy koreański samochód, z którego papież korzystał m.in. podczas wizyty w Korei Południowej w 2014 roku.
- Kia Soul – popularny hatchback, który również pojawił się w papieskiej kolumnie w trakcie podróży po Azji.
Papież Franciszek kontra luksus
Franciszek od początku pontyfikatu budował wizerunek papieża bliskiego ludziom – bez dystansu, bez zbytków, z mocnym akcentem na wartości społeczne i ekologię. Jego decyzje dotyczące samochodów doskonale wpisywały się w to podejście.
Gdy w 2015 roku przemawiał w Watykanie do grupy duchownych, apelował:
„Nie potrzebujemy najnowszych modeli samochodów ani luksusowych limuzyn. Lepiej jechać czymś skromnym i uczciwie służyć ludziom.”
Takie słowa padły z ust człowieka, który miał możliwość wyboru dowolnego środka transportu, a mimo to zrezygnował z przepychu na rzecz prostoty.
W 2021 roku Papież Franciszek udzielł audiencji delegacji Grupy Stellantis
Lamborghini papieża – gdzie jest dziś?
Sprzedane na aukcji Lamborghini Huracán nie zniknęło bez śladu. Kupione przez kolekcjonera, jest dziś częścią prywatnej kolekcji, a czasami wystawiane na pokazach charytatywnych. Na masce auta wciąż widnieje podpis papieża Franciszka, który nadaje mu wyjątkowy charakter.
Niektórzy żartują, że to „najbardziej błogosławione Lamborghini na świecie” – i coś w tym jest.
