UOKiK ostrzega. Niektóre podnośniki są niebezpieczne
W dobie rosnącej popularności samodzielnych napraw samochodowych, podnośniki trapezowe stały się nieodłącznym elementem garażu wielu kierowców. Te proste urządzenia, używane do wymiany opon czy drobnych napraw pod pojazdem, mogą jednak stanowić poważne zagrożenie, jeśli nie spełniają wymaganych standardów. Najnowsza kontrola przeprowadzona przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wraz z Inspekcją Handlową ujawnia alarmujące wyniki: spośród 10 sprawdzonych modeli aż 7 zakwestionowano ze względu na braki w oznakowaniu lub wady konstrukcyjne.
Dlaczego UOKiK sprawdza podnośniki trapezowe?
UOKiK monitoruje rynek pod kątem urządzeń, które mogą trafić w ręce milionów Polaków. Podnośniki trapezowe, znane również jako lewarki trapezowe, są powszechnie używane do sezonowej zmiany ogumienia czy awaryjnej wymiany koła. Jak podkreśla urząd, kontrole uwzględniają popularność produktów wśród konsumentów oraz wyniki poprzednich inspekcji, które często wykazywały wysoki stopień wadliwości w tej kategorii.
W tym przypadku sprawdzono 10 modeli o udźwigu nominalnym nieprzekraczającym 3 ton, niebędących oryginalnym wyposażeniem pojazdów. Kontrola objęła hurtownie i sklepy wielkopowierzchniowe. Aż 8 produktów pochodziło z Chin, a w dwóch przypadkach nie udało się ustalić kraju pochodzenia.
Wyniki kontroli
Inspektorzy skupili się na kluczowych elementach, takich jak oznakowanie CE, dane identyfikujące urządzenie (model, rok budowy, dane producenta lub importera), deklaracja zgodności oraz instrukcja obsługi w języku polskim. Niestety, w 4 z 10 modeli stwierdzono liczne nieprawidłowości:
• Nieprawidłowe oznakowanie CE - 1 przypadek,
• Brak lub nieprawidłowa deklaracja zgodności - 2 przypadki,
• Brak wymaganych oznaczeń na urządzeniu, np. nazwy i adresu producenta czy roku budowy - 3 przypadki,
• Brak lub wadliwa instrukcja, w tym brak danych producenta - 3 przypadki.
Te braki nie tylko utrudniają konsumentom dochodzenie praw, ale także oznaczają, że producent nie udowodnił spełnienia unijnych norm bezpieczeństwa.
Gdzie tkwi prawdziwe ryzyko?
Najbardziej niepokojące okazały się wyniki testów w laboratorium, gdzie sprawdzano wytrzymałość na obciążenie zgodnie. Aż 6 z 10 modeli zakwestionowano, a w jednym przypadku trwa badanie próbki kontrolnej na wniosek przedsiębiorcy. Główne wady to uszkodzenia konstrukcji nośnej podnośnika oraz korby, co może prowadzić do opadnięcia pojazdu.
Wycofania i kary
W konsekwencji niebezpieczne podnośniki zostaną wycofane z rynku. W jednym przypadku przedsiębiorca już podjął działania naprawcze. UOKiK skieruje zawiadomienia do organów ścigania w celu nałożenia grzywien za wprowadzanie wadliwych urządzeń. Dodatkowo, produkty zgłaszane są do unijnego systemu Safety Gate, by chronić konsumentów w całej Europie.
