Wypadek pod Gdańskiem. "Mówił, że się zagapił"

Jechał 90 km/h. Nie hamował. Wjechał w stojące w korku samochody. „Zagapiłem się” – tłumaczył podobno przybyłym na miejsce wypadku policjantom. Wiadomo, że był trzeźwy a we krwi nie stwierdzono obecności substancji psychoaktywnych
Jakie zagrożenia czekają kierowców dużych ciężarówek. Czy zmęczenie może być przyczyną wypadków? A może korzystanie podczas jazdy z telefonów? Warto o tym przeczytać.
Wypadki z udziałem samochodów ciężarowych, popularnie nazywanych TIR-ami, budzą duże emocje i zainteresowanie społeczne. Gdy dochodzi do kolizji z udziałem takich pojazdów, skutki są zazwyczaj poważne – ogromne pojazdy ważące kilkadziesiąt ton mają olbrzymią siłę uderzenia, co często kończy się tragicznie.
Zawód kierowcy ciężarówki. Z pozoru prosty, powtarzalny, ale wystarczy zasiąść za kierownicą „kolosa”, by szybko zmienić zdanie. Za każdą z takich ciężarówek kryją się ludzie – kierowcy, którzy codziennie pokonują setki, a nawet tysiące kilometrów. Zajęcie to wiąże się z wieloma wyzwaniami, zagrożeniami oraz ryzykiem, które są zrozumiałe tylko dla tych, którzy doświadczyli pracy na drodze.
Czy kiedykolwiek zastanawialiście się, jak wygląda życie kierowcy takiego kolosa? Co dzieje się za szybą, w kabinie, kiedy prowadzi się kilkudziesięciotonowy pojazd przez niekończące się kilometry asfaltu? To praca, która nie tylko wymaga ogromnej odpowiedzialności, ale także jest obarczona szeregiem zagrożeń, których przeciętny kierowca osobówki nawet nie zauważa. Z perspektywy kabiny dużej ciężarówki, droga wygląda zupełnie inaczej.
Ciężarówka – gigant na kołach
Przede wszystkim trzeba zrozumieć, że ciężarówka to nie osobówka, tylko zupełnie inny świat. O ile kierowca auta osobowego może łatwo manewrować, zmieniać pasy i parkować na niewielkich przestrzeniach, o tyle kierowca ciężarówki musi myśleć dużo wcześniej, podejmować decyzje na kilkadziesiąt metrów do przodu i działać z dużą precyzją. Długość zestawu z naczepą może wynosić nawet kilkanaście metrów, a jego waga z ładunkiem przekraczać 40 ton. To nie jest maszyna, którą da się zatrzymać w kilka sekund, a każdy gwałtowny ruch kierownicą może skończyć się katastrofą.
Największe zagrożenia na drodze
Jednym z największych zagrożeń, z którymi spotyka się każdy kierowca ciężarówki, są nieprzewidywalne zachowania innych użytkowników drogi. Niejednokrotnie zdarza się, że osobowe auta zajeżdżają drogę, nagle hamują lub przecinają pasy bez żadnej sygnalizacji. Kierowca ciężarówki, będąc w takiej sytuacji, musi nie tylko natychmiast reagować, ale także liczyć się z tym, że nie ma możliwości gwałtownego hamowania. Masa ciężarówki sprawia, że droga hamowania jest znacznie dłuższa, a nawet najmniejszy błąd może kosztować życie.
Największym wyzwaniem dla kierowcy ciężarówki jest więc przewidywanie. Musi myśleć za siebie, ale i za innych uczestników ruchu. To właśnie brak przewidywalności i rutynowe zachowania innych kierowców są najczęstszymi przyczynami wypadków z udziałem dużych pojazdów.
Warunki pogodowe – ukryty wróg
Praca kierowcy ciężarówki to nie tylko słoneczne dni i suche drogi. Deszcz, mgła, śnieg czy lód na drodze to codzienność. Każdy z tych czynników sprawia, że prowadzenie ciężarówki staje się jeszcze bardziej wymagające. Nawet jeśli ciężarówka jest wyposażona w najlepsze opony i systemy wspomagania, to siły fizyki nie da się oszukać. Śliska nawierzchnia, ograniczona widoczność czy silny boczny wiatr mogą być śmiertelnie niebezpieczne.
Zmęczenie – niewidzialny zabójca
Kolejnym zagrożeniem, o którym wiele osób zapomina, jest zmęczenie. Praca kierowcy ciężarówki to przede wszystkim długie godziny spędzone za kierownicą. Zgodnie z przepisami, kierowcy muszą robić przerwy, ale nawet najlepsze regulacje nie zastąpią odpoczynku. Kilkanaście godzin na trasie to prawdziwe wyzwanie dla organizmu. Zmęczenie może być równie niebezpieczne jak prowadzenie po alkoholu, bo reakcje stają się opóźnione, a percepcja pogarsza się.
Zmęczony kierowca to potencjalne zagrożenie nie tylko dla siebie, ale i dla innych użytkowników drogi. Zdarzały się sytuacje, kiedy mimo wyznaczonych godzin pracy, po prostu kierowca zagapił się za kierownicą. Właśnie zagapieniem tłumaczy się 37-letni kierowca tira, który spowodował karambol pod Gdańskiem.
Przyczyny wypadków – co naprawdę się dzieje?
Wielu ludzi zastanawia się, jak dochodzi do wypadków z udziałem ciężarówek. Odpowiedź nie jest prosta, bo każdy przypadek jest inny, ale można wskazać kilka najczęstszych scenariuszy. Po pierwsze wielka rola należy do nieprzewidywalnych zachowań innych kierowców. Zajeżdżanie drogi, nagłe hamowanie, brak sygnalizacji to codzienność. Kierowca ciężarówki nie może pozwolić sobie na gwałtowne manewry, bo zestaw może się wywrócić, a to prowadzi do katastrofy.
Kolejną przyczyną wypadków jest zły stan techniczny pojazdu. Choć większość firm dba o regularne przeglądy, to niektóre zaniedbania mogą prowadzić do tragedii. Awaria hamulców, opon czy systemów wspomagania jazdy może być śmiertelnie niebezpieczna, zwłaszcza na autostradach przy dużych prędkościach.
Rutyna i brak koncentracji
Dla wielu kierowców TIR-ów codzienne pokonywanie długich tras staje się rutyną. Monotonia i wielogodzinne prowadzenie pojazdu na autostradzie mogą prowadzić do spadku koncentracji. Kierowca zaczyna działać automatycznie, przestaje być w pełni skoncentrowany na drodze, co zwiększa ryzyko popełnienia błędu.
Brak koncentracji może być wynikiem nie tylko zmęczenia, ale również monotonne warunki drogowe. Kiedy przez wiele godzin droga nie wymaga szczególnych umiejętności (jak ma to miejsce np. na prostych odcinkach autostrad), mózg kierowcy może „wyłączyć się” na pewne bodźce, a to prowadzi do opóźnionych reakcji w sytuacjach nagłych.
Czynniki ludzkie – błąd kierowcy
Niewłaściwa ocena sytuacji na drodze, źle dobrana prędkość do warunków, niewłaściwe manewrowanie czy brak uwagi to czynniki, które mogą prowadzić do wypadków. Niektóre są również wynikiem lekceważenia zasad bezpieczeństwa przez samych kierowców. Przekraczanie prędkości, nieprzestrzeganie ograniczeń związanych z wagą i wymiarami pojazdu czy ignorowanie sygnałów ostrzegawczych to czynniki, które mogą prowadzić do groźnych sytuacji na drodze. Bywa też, że kierowcy ciężarówek podczas jazdy korzystają z telefonów czy tabletów.
Jakie były przyczyny zagapienia się domniemanego sprawcy katastrofy pod Gdańskiem? Być może wyjaśni to policja, która bada nie tylko tachograf zainstalowany w samochodzie 37-latka, ale także jego telefon. Już teraz wiadomo, że był trzeźwy a we krwi nie stwierdzono obecności substancji psychoaktywnych