2000 zł. Oburzenie za mandat za wjazd na przejazd kolejowy. „Przecież zapory były otwarte!”
Dwie sekundy kosztowały tą panią 2000 złotych
Nie zastosowała się do sygnalizatora nadającego czerwone światło na przejeździe kolejowym. Otrzymała mandat w wysokości 2000 złotych. Film przedstawiający to zdarzenie i postawę policjanta zbulwersował czytelników (TUTAJ). Niesłusznie.
Przypominamy, że pomimo, iż zapory podnoszą się z kilkunastosekundowym wyprzedzeniem względem nadawania sygnału zakazującego wjazdu na przejazd, to czerwone światło nadal zabrania kierującym wjazdu na ten przejazd. Ruszysz za szybko, pomimo, że zapory są już podniesione, dostaniesz mandat.