Mamy wrażenie, że polscy kierowcy walczą o to, który z nich za jednym razem dostanie jak najwięcej punktów karnych. Do grupy tej dołączył właśnie pewien 21-latek.
17 sierpnia w Krapkowicach policjanci zauważyli pojazd, którego kierujący wyprzedzał na przejściu dla pieszych, a kontynuując jazdę poruszał się z prędkością 132 km/h gdzie obowiązuje „pięćdziesiątka”.
Zatrzymanym do kontroli okazał się 21-latek. Nie był to pierwszy raz kiedy młody mężczyzna narusza ograniczenia prędkości. Okazało się bowiem, że w ostatnich dwóch latach popełniał podobne wykroczenia. W myśl obowiązujących przepisów mężczyzna został więc ukarany mandatami w tzw. „recydywie”.
Funkcjonariusze nałożyli na niego mandat karny za przekroczoną prędkość w wysokości 5 000 złotych i 15 punktów karnych, za wyprzedzanie na przejściu dla pieszych 1 500 złotych i 15 punktów a za używanie pojazdu w sposób zagrażający innym uczestnikom ruchu drogowego 200 złotych i 15 punktów karnych.
Zostało mu oczywiście zatrzymane prawo jazdy, a samochód został odholowany na policyjny parking.