Strona główna/Na drodze/Droszków. Tak wyglądało zatrzymanie pijanego lekarza pod Zieloną Górą. Film

Droszków. Tak wyglądało zatrzymanie pijanego lekarza pod Zieloną Górą. Film

Redakcja moto.vehis.plAutor

Droszków, środa (18 czerwca). Droga zablokowana przez protest (mieszkańcy chcą obwodnicy), policja kieruje ruchem, atmosfera lekko nerwowa. Nagle do policjantów podbiega mężczyzna. Zdyszany krzyczy: "Tam, koło świetlicy! Terenówką ktoś wszystko demoluje, rozjeżdża co popadnie!".

Screen z filmu
Screen z filmu

Nagranie na końcu tekstu. Sąd na pewno też z chęcią je obejrzy

Policjanci z gorzowskiego pododdziału prewencji (akurat wspierający zielonogórskich kolegów) biegną w stronę świetlicy. I widzą: ciemny Jeep, za kierownicą mężczyzna. Działają szybko. Syreny, światła, gesty – STOP!

A ten... Gaz do dechy! Ucieka. Ale okolica to nie raj dla rajdowców. Wpada na wysoki krawężnik! Koniec pościgu. Auto unieruchomione, ale facet zaryglował się w środku jak w twierdzy.

"Otwieraj!". Cisza. "Wyważamy!". Zero reakcji. Policjanci nie mieli wyboru. Pałka służbowa w ruch – brzęk tłuczonej szyby. W sekundę wyciągają go z wozu, obezwładniają, kajdanki. I wtedy uderza fala – zapach alkoholu taki, że aż oczy szczypały.

Badanie? 1,6 promila! A kierowca? 58-latek z sąsiedztwa. Podobno znany lekarz.

Po wytrzeźwieniu (a musiało potrwać) usłyszał, co mu grozi: kierowanie po pijanemu i ucieczka przed kontrolą. Kodeks karny nie żartuje: za to można wylądować za kratkami nawet na 5 lat.

Co trzeba mieć w głowie (oprócz półtora promila), żeby w środku dnia, podczas policyjnego zabezpieczenia protestu, demolować wieś terenówką i myśleć, że uda się uciec? Dramat, głupota, i zagrożenie dla innych.

A kamery nasobne policjantów? Mają wszystko dokładnie nagrane. Sąd na pewno z chęcią obejrzy.


Szukasz samochodu? Doradca VEHIS ma dla Ciebie oferty ponad 10115 dostępnych samochodów!
Wysyłając formularz wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych wg [tych zasad]
Kontakt
Biuro Obsługi Klienta
+48 32 308 84 44
bok@vehis.pl
Jesteśmy członkiem
Obserwuj nas: