Nowy Hyundai i30 – mocny gracz w segmencie C

Hyundai i30 to jedno z tych aut, które przez ostatnie kilkanaście lat przeszło niesamowitą metamorfozę. Pierwsza odsłona samochodu kompaktowego z Korei nieśmiało pukała do klasy Golfa i spółki. Najnowsze, czyli trzecie wcielenie i30 z Golfem i spółką rywalizuje już jak równy z równym! Opisywany model na motoryzacyjnej mapie pojawił się po raz pierwszy w 2007 roku. To właśnie wtedy Koreańczycy zaprezentowali zupełnie nowe kompaktowe auto nazwane i30. Samochód miał prostą konstrukcje, która przy współudziale rozsądnie skalkulowanej ceny nieśmiało zaczynała zdobywać świat. Aktualna odsłona Hyundaia i30 jest o wiele dojrzalszym autem od swojego poprzednika. Autem, z którym liczą się największe klasowe tuzy.

3 typu nadwozia w Hyundaiu i30

Prezentowany samochód dostępny jest w trzech wersjach nadwozia – jako 5-drzwiowy hatchback, praktyczne kombi oraz zalotny 5-drzwiowy liftback nazwany przez Hyundaia Fastback. Jak widać każdy znajdzie coś dla siebie. Hatchback to oferta dla wielbicieli klasyki. Kombi to propozycja dla rodzin oraz wszystkich tych, którzy potrzebują przestronnego auta. Fastback? To z kolei ukłon w stronę młodych, którzy chcą być modni i tą pogoń za modą lubią mocno eksponować. A propos eksponowania swoich walorów: jeszcze kilka czy kilkanaście lat temu samochody spod znaku Hyundaia nie wyróżniały się z tłumu. Ich stylistyka była zachowawcza i miejscami dość daleka od oczekiwań europejskiego odbiorcy. Jednak zupełnie nowe i30 poddane niedawnemu liftingowi może się podobać. W moim subiektywnym rankingu to jedno z najładniejszych aut w swojej klasie. Na dodatek, dzięki opcjonalnemu pakietowi N Line, nadwozie samochodu zostaje doprawione szczyptą sportowego sznytu i zadziorności. Nudne auto z Korei? W przypadku Hyundaia te czasy już dawno minęły!

Efektowny i nowoczesny kokpit

Osoba pamiętająca czasy pierwszego i30, zaglądając do wnętrza nowego modelu może przecierać oczy ze zdumienia. W kabinie jest nie tylko przytulnie, ale i nowocześnie. System multimedialny oparty jest o duży dotykowy ekran (8- lub 10,25-calowy). Wyświetlane na nim menu jest czytelne i bardzo przejrzyste, a wraz z ostatnim liftingiem zyskało nową, bardziej atrakcyjną szatę graficzną. Do plusów należy zaliczyć także fizyczny i do bólu klasyczny panel klimatyzacji. Jest to o wiele praktyczniejsze rozwiązanie od stosowanych na coraz szerszą skalę paneli dotykowych. Ciekawym i miłym dla oka akcentem są także opcjonalne cyfrowe zegary. Prezentują się one bardzo nowocześnie i, co równie ważne, są czytelne. Ich wygląd może zmieniać się w zależności od wybranego aktualnie trybu jazdy.

Solidne i praktyczne wnętrze

Oddzielnym tematem są szeroko pojęta jakość wykonania oraz praktyczność nadwozia. W tej pierwszej dziedzinie i30 prezentuje solidny klasowy poziom. W środku sporo jest miękkich tworzyw o przyjemnej fakturze. Być może nie poczujemy się tu jak w klasie premium, ale oszczędności i koreańskiej taniości także tutaj nie widać. Jest przyzwoicie.

Miejsce dla pasażerów

Na słowa pochwały zasługuje praktyczność. Niezależnie od wariantu nadwoziowego, kierowca i pasażer siedzący obok nie mogą narzekać na brak miejsca i komfortu. Z tyłu jest podobnie. Dotyczy to zarówno miejsca na nogi jak i miejsca w okolicy głowy. Jedynie najbardziej stylowa i sportowa odmiana Fastback ze względu na opadającą linią dachu, oferuje nieco mniejszą przestrzeń nad głowami od swoich bardziej klasycznych braci.

Bagażnik w Hyundaiu i30

Bagażnik? Tutaj nie ma zaskoczenia. Największy kufer ma kombi. W tym przypadku ”największy” oznacza aż 602 litry pojemności! Uwierzcie mi, że zmieścicie w nim absolutnie wszystko. Na drugim miejscu ląduje bagażnik odmiany Fastback mogący pomieścić 450 litrów bagażu. Dodatkowo, dzięki nadwoziu typu liftback dostęp do bagażnika jest bardzo dobry. Ostatnie miejsce zajmuje kufer hatchbacka. Chociaż 395 litrów pojemności to także dobry wynik. Większy o kilkanaście litrów od możliwości nowego Volkswagena Golfa, czyli auta stawianego za klasowy wzór.

Napęd w Hyundaiu - do czterech odlicz

Oferta silnikowa nowego Hyundaia i30 jest dość bogata biorąc pod uwagę dzisiejsze standardy. Znajdziemy w niej zarówno silniki benzynowe jak i wysokoprężne. Dostępne są także motory wyposażone w instalacje 48-voltową tworzącą układ tak zwanej miękkiej hybrydy. Ciekawostką i coraz rzadszą opcją oferowaną przez wielu producentów są silniki bez turbosprężarki. W ofercie Hyundaia znajdziemy taki motor. Jest to wolnossący silnik 1.5 DPI o mocy 110 KM. Dostępny jest on dla hatchbacka oraz kombi i występuje tylko i wyłącznie w połączeniu z 6-biegową skrzynią mechaniczną. Wyżej w hierarchii stoi mniejsza, 1-litrowa jednostka z serii T-GDI. Dzięki wsparciu turbosprężarki oferuje ona 120 KM mocy oraz możliwość połączenia z 7-biegowym automatem DCT (w serii oferowany jest 6-biegowy manual). Ten silnik dostępny jest do każdego rodzaju nadwozia. Zupełną nowością jest silnik 1.5 T-GDI o mocy 160 KM. Standardowo motor ten wyposażony jest w 48-voltową instalację elektryczną, dzięki której relacja osiągów (8,4-8,8 s od 0 do 100 km/h w zależności od nadwozia) do średniego zużycia paliwa (5,5-6,5l/100 km) wypada bardzo korzystnie. Ten nowoczesny silnik dostępny jest także we wszystkich rodzajach nadwozia nowego i30. Fanów dłuższych, nie tylko służbowych podróży zadowolić powinien silnik diesla. W ofercie nowego i30 jest jeden taki motor. Ma on pojemność 1,6 litra i generuje moc 115 KM. Nie zapewnia niesamowitych osiągów (niespełna 11 s od 0 do 100 km/h), dostępny jest tylko w hatchbacku i kombi, ale zadowala się niewielkimi ilościami paliwa (nieco powyżej 4 l/100 km).

Czy warto? Warto!

Hyundai i30 oferowany jest w jednej z czterech wersji wyposażenia. Już podstawowa odmiana Classic Plus posiada na pokładzie wszystko to, co niezbędne. Dopłaty nie wymagają m. in. klimatyzacja manualna, centralny zamek, tempomat, radio DAB czy komplet poduszek powietrznych. Plasująca się poziom wyżej odmiana Comfort dorzuca do podstawowego wyposażenia takie ekstrasy jak dwustrefowa klimatyzacja automatyczna, kamera cofania, 16-calowe aluminiowe felgi oraz system multimedialny z 8-calowym dotykowym ekranem. Ciekawą ofertą jest także sportowo stylizowana odmiana N Line. Na szczycie gamy stoi natomiast wersja Premium, w której znajdziemy takie udogodnienia jak materiałowo-skórzana tapicerka, cyfrowe zegary, bezprzewodową ładowarkę do smartfonów czy szereg systemów bezpieczeństwa z systemem monitorowania ruchu poprzecznego i martwego pola włącznie. Zobacz ofertę Hyundai i30 w VEHIS. Nowy Hyundai i30 to bardzo dopracowane i dojrzałe auto. Dobrze wyglądające, przyzwoicie wykonane i równie dobrze wyposażone. Czy warto zainteresować się tym modelem? Zdecydowanie tak! W zależności od wersji nadwoziowej oraz silnikowej kompaktowy Hyundai sprawdzi się zarówno jako auto prywatne jak i typowy samochód służbowy!