Historia motoryzacji. Youngtimery Mercedesa
Choć na co dzień coraz więcej mówi się o elektromobilności i autonomicznych samochodach, wielu kierowców z sentymentem wraca myślami do lat 90. i początku XXI wieku – epoki, kiedy samochody miały duszę, a niemieckie limuzyny zdawały się ucieleśnieniem luksusu i perfekcji. To właśnie z myślą o nich powstała wystawa czasowa „Youngtimer” w muzeum Mercedes-Benz w Stuttgarcie, która potrwa od 11 kwietnia do 2 listopada 2025 roku. To nie tylko ekspozycja samochodów – to hołd dla pokolenia, które dorastało w cieniu chromowanych grilli i cyfrowych zegarów z pierwszych modeli klasy S.

W tym artykule:
- Wystawa inna niż wszystkie
- Kabriolety i wolność – strefa „Easy Life”
- Prędkość i sport – wyspa „Supersonic”
- Niepozorne potwory – segment „Subculture”
- Szyk i wyrafinowanie – przestrzeń „Refinement”
- Eksperymenty i wizje przyszłości – strefa „Space”
- Mercedesy jak zabawki – ekspozycja na parkingu
- Classic Island i Mercedes A-Class HyPer
- Nie tylko oglądanie – interaktywne atrakcje
- Samochody, które dojrzewają z klasą
Wystawa inna niż wszystkie
W przeciwieństwie do klasycznych wystaw muzealnych, „Youngtimer” została zaaranżowana z rozmachem, przy użyciu nowoczesnych środków wyrazu: światła, koloru i dźwięku. Całość zlokalizowano w piątym pokoju wystawowym muzeum – Collection Room 5. Nie ma tu monotonnych gablot i tabliczek z datami – zamiast tego odwiedzający wchodzą w różnorodne, klimatyczne przestrzenie, które opowiadają historie wybranych modeli. Tematyczne „wyspy” przywołują ducha epoki, a muzyka i design sprawiają, że każdy, kto wychował się w latach 90., poczuje się jak w wehikule czasu.
Fot. Mercedes
Kabriolety i wolność – strefa „Easy Life”
W strefie nazwanej „Easy Life” muzeum zabiera nas w świat beztroski, lekkości i letnich przejażdżek bez dachu. To tutaj można zobaczyć Mercedesa SLK R170, kultowego roadstera z lat 90., który był pierwszym seryjnym modelem marki z metalowym składanym dachem typu vario. Tuż obok niego stoi CLK Cabriolet z serii 208 – elegancki, czteromiejscowy kabriolet, który łączył klasyczne proporcje z nowoczesnym duchem przełomu wieków. Oba modele to symbole stylu życia klasy średniej, która w tamtym czasie marzyła o luksusie na co dzień, nie tylko od święta.
Prędkość i sport – wyspa „Supersonic”
Dla tych, którzy w Mercedesach cenią przede wszystkim osiągi, przygotowano strefę „Supersonic”, gdzie można z bliska podziwiać kilka legend sportowej historii marki. Znajduje się tu Mercedes 190 E 2.5-16 Evolution II – bezkompromisowa wersja „sto dziewięćdziesiątki”, która święciła triumfy na torach DTM. Nieco dalej dumnie prezentuje się E 500 Limited z serii 124 – limuzyna z duszą sportowca, współtworzona z Porsche i wyposażona w potężny silnik V8. Uzupełnieniem tej strefy jest zapierający dech w piersiach SLR McLaren Roadster, supersamochód będący owocem współpracy Mercedesa z McLarenem, który do dziś robi wrażenie zarówno osiągami, jak i designem.
Fot. Mercedes
Niepozorne potwory – segment „Subculture”
W przestrzeni „Subculture” muzeum oddaje hołd samochodom, które na pierwszy rzut oka wyglądały zwyczajnie, ale skrywały potężne serca i budziły respekt wśród znawców. Przykładem jest Mercedes E 60 AMG z serii 210 – czarna, elegancka limuzyna, pod maską której pracuje ogromne V8 o mocy niemal 380 KM. To samochód dla wtajemniczonych – nie krzyczy, nie prowokuje, ale potrafi zawstydzić niejedno współczesne auto sportowe.
Szyk i wyrafinowanie – przestrzeń „Refinement”
Dla miłośników technologii, komfortu i ponadczasowego designu przygotowano strefę „Refinement”. Tutaj można zanurzyć się w luksusie, oglądając majestatyczne CL 600 C215 – flagowe coupé z końcówki lat 90., które imponowało nie tylko rozmiarami, ale też rozwiązaniami technicznymi, takimi jak zawieszenie Active Body Control. Uzupełnieniem tej części jest CLS 350 CGI z serii 219 – pierwszy na świecie czterodrzwiowy coupé, który wyznaczył nowy kierunek stylistyczny w motoryzacji i do dziś uchodzi za wzór połączenia formy z funkcją.
Eksperymenty i wizje przyszłości – strefa „Space”
W części „Space” muzeum przypomina o tym, że Mercedes zawsze miał odwagę patrzeć dalej. Można tu zobaczyć SL 500 z serii R129 – kabriolet, który jeszcze w latach 90. oferował aktywne systemy bezpieczeństwa, elektryczne pałąki przeciwkapotażowe i adaptacyjne zawieszenie. Obok niego stoi Vision R 320 CDI, prototyp zapowiadający klasę R – rodzinne, luksusowe MPV, które w momencie premiery wyprzedzało swoje czasy.
Mercedesy jak zabawki – ekspozycja na parkingu
Oprócz głównej ekspozycji w muzeum, część wystawy przeniesiono na wielopoziomowy parking, gdzie pięć modeli umieszczono w szklanych kostkach przypominających opakowania resoraków. Wśród nich można dostrzec unikatowego Mercedesa A 160 „Häkkinen”, stworzonego w limitowanej liczbie 125 sztuk z okazji sukcesów Fina w Formule 1. Tuż obok dumnie prezentuje się monumentalny CL 500 z serii W140, a także ML 500 – SUV, który zapoczątkował nowy rozdział w historii marki. Nie zabrakło też Vision CLK 320 CDI Cabriolet, konceptu ekologicznego kabrioletu z dieslem pod maską, oraz mocarnego C 55 AMG z serii W203 – sportowego sedana, który pozostaje jednym z najbardziej poszukiwanych modeli AMG z tamtej epoki.
Fot. Mercedes
Classic Island i Mercedes A-Class HyPer
Na specjalnej „wyspie klasyków”, zlokalizowanej między poziomami 0 i 1, zaprezentowano także A-Class HyPer – pojazd koncepcyjny bazujący na pierwszej generacji klasy A, który eksperymentował z aerodynamiką, wydajnością i futurystyczną stylistyką. To dowód na to, że nawet skromna „A-klasa” potrafiła być nośnikiem innowacji i ambicji.
Fot. Mercedes
Nie tylko oglądanie – interaktywne atrakcje
Wystawa „Youngtimer” to nie tylko samochody – to także emocje, które można przeżyć dzięki interaktywnym instalacjom. Zwiedzający mogą spróbować swoich sił w grze wyścigowej w stylu retro, nagrać własny klip muzyczny inspirowany epoką, stworzyć kolaż ze swoją twarzą w klasycznych stylizacjach albo zaprojektować własną wizję samochodu marzeń. To świetna zabawa zarówno dla dzieci, jak i dorosłych, a przede wszystkim okazja do ponownego zanurzenia się w klimacie lat, które – choć minęły – wciąż żyją w naszej wyobraźni.
Fot. Mercedes
Samochody, które dojrzewają z klasą
Mercedesy z lat 90. i początku XXI wieku to nie tylko maszyny. To symbole statusu, elegancji, marzeń. Wystawa „Youngtimer” w muzeum Mercedes-Benz udowadnia, że niektóre samochody nie starzeją się – one po prostu dojrzewają, zyskując z wiekiem jeszcze więcej charakteru. Dla fanów motoryzacji to obowiązkowy punkt na mapie – i sentymentalna podróż, która przypomina, dlaczego kiedyś wieszało się plakaty z logo Mercedesa nad łóżkiem.