Strona główna/Na drodze/Nielegalne wyścigi – adrenalina czy (już niedługo) przestępstwo?

Nielegalne wyścigi – adrenalina czy (już niedługo) przestępstwo?

7 października 2024

W środku miast, jak i na mniej uczęszczanych drogach, zwłaszcza nocą, często słychać ryk silników. Nielegalne wyścigi samochodowe stały się czymś więcej niż tylko formą spędzania czasu – dla jednych to rywalizacja, adrenalina i pokazania swojego wyżyłowanego samochodu, dla innych patologia polskich dróg.


W Polsce organizowanie i uczestnictwo w takich wydarzeniach nie jest (jeszcze) uznawane za przestępstwo. Może to jednak niebawem się zmienić. Ministerstwa sprawiedliwości, spraw wewnętrznych i administracji, oraz infrastruktury powołały zespół roboczy, który za kilka tygodni ma przedstawić zmiany mające poprawić bezpieczeństwo na drogach.



Zapowiedział to wiceszef MSWiA Czesław Mroczek. Dodał, że zadaniem zespołu będzie walka z "plagą na polskich drogach". A taką plagą, według ministra są m.in. nielegalne wyścigi.

Przestępstwem ma być udział w nielegalnych wyścigach, ich organizowanie, ponadto drifty na drogach publicznych i jeżdżenie na jednym kole na motocyklach.


Szukasz samochodu? Doradca VEHIS ma dla Ciebie oferty ponad 8 000 dostępnych samochodów!
Wysyłając formularz wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych wg [tych zasad]
Kontakt
Biuro Obsługi Klienta
+48 32 308 84 44
bok@vehis.pl
Jesteśmy członkiem
Obserwuj nas: