Czechy. Policjantkę przejechał jej służbowy radiowóz
W czeskim Rumburku doszło do niecodziennego zdarzenia, które mogło skończyć się tragicznie. Czeska policjantka, chcąc otworzyć bramę, wysiadła z samochodu, nie zaciągając hamulca ręcznego, pozostawiając auto na luzie. W efekcie pojazd zaczął się staczać, przygniatając kobietę i przejeżdżając po jej nodze.

Jak doszło do zdarzenia?
Z materiału udostępnionego przez dziennik „Blesk” wynika, że funkcjonariuszka zostawiła silnik włączony, pozostawiła skrzynie biegów w położeniu neutralnym, zapominając o hamulcu ręcznym.
Policjantka straciła równowagę
Gdy policjantka wysiadła, auto zaczęło się cofać. Kobieta wysiadając straciła równowagę, upadła obok pojazdu, a koła przejechały po jej nodze. Mimo szoku i bólu, udało jej się wstać, dogonić samochód i zatrzymać go tuż przed zderzeniem ze ścianą.
Jak bezpiecznie wysiadać z samochodu?
Incydent z Rumburka to ostrzeżenie dla wszystkich kierowców. Nawet chwilowe pozostawienie auta bez nadzoru może prowadzić do groźnej sytuacji. Oto kluczowe zasady:
1. Zawsze zaciągaj hamulec ręczny – niezależnie od tego, czy parkujesz na płaskim terenie, czy pochyłości.
2. Sprawdź bieg:
o W automatycznej skrzyni biegów ustaw pozycję „P” (Parking),
o W manualnej – zostaw pierwszy bieg (lub wsteczny na pochyłości) plus hamulec ręczny.
3. Wyłącz silnik, jeśli planujesz opuścić auto na dłużej niż kilka sekund.
4. Upewnij się, że wokół nie ma przeszkód – zwłaszcza gdy wysiadasz na wzniesieniu.
5. Nigdy nie zostawiaj dzieci lub zwierząt w pojeździe – nawet na „chwilę”.
Dlaczego to ważne?
Nawet doświadczeni kierowcy bywają nieuważni. Wystarczy sekunda, by auto bez hamulca przejechało kilkadziesiąt metrów, niszcząc mienie lub zagrażając życiu. Wypadek policjantki pokazuje, że rutyna i pośpiech to najwięksi wrogowie bezpieczeństwa.
Pamiętaj! Nawet na terenie prywatnym czy zamkniętym obowiązują te same zasady co na drodze. Nie ryzykuj – twoje zdrowie jest ważniejsze niż oszczędzone sekundy!
Nagranie i relacja dziennika „Blesk”.