Bardzo dobra wiadomość dla kierowców jadących do i z Zakopanego. Otwarto właśnie dwujezdniową drogę krajową nr 47 z Rdzawki do Nowego Targu. Dzięki temu odcinkowi cała droga między stolicami Małopolski i Podhala jest teraz dwujezdniowa i dwupasmowa co znacznie skraca czas przejazdu zakopianką. Trasa pozwala na ominięcie dwóch miejscowości – Klikuszowej i Nowego Targu gdzie tworzyły się ogromne korki.
Należy jednak pamiętać, że nowa trasa nie ma statusu trasy ekspresowej. Jak tłumaczy Główna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie jest to droga kategorii „S” z powodu m.in. ostrych zakrętów, stromych zjazdów i podjazdów a także obecności przystanków autobusowych.
Kierowcy jadący od strony Tatr i Pienin na nową trasę mogą wjechać na dwóch węzłach – Nowy Targ Zachód (skrzyżowanie z ul. Ludźmierską) i Nowy Targ Południe (skrzyżowanie z ul. Krakowską).
Trasa ma 16,1 km, dwa pasy ruchu w każdym kierunku, a docelowo będzie połączona z innymi drogami poprzez cztery węzły – Obidowa, Klikuszowa oraz Nowy Targ Południe i Zachód.
Jak czytamy w komunikacie GDDKiA między Rdzawką a Nowym Targiem powstało 27 obiektów inżynierskich – mostów, wiaduktów i estakad. To niezbyt dużo, biorąc pod uwagę górski, zróżnicowany wysokościowo teren. Zajmują one jednak aż jedną czwartą trasy.
Na nowej zakopiance jest 12 wiaduktów i estakad, z których każdy ma długość ponad 100 m. Najdłuższy obiekt powstał w Lasku. Ma 687 m długości, a jezdnia biegnie na nim nawet 24 m nad ziemią. Druga pod tym względem konstrukcja ma 527 m i przebiega nad rzeką Czarny Dunajec i ul. Ludźmierską w Nowym Targu. W okolicy węzła Obidowa trasa przebiega na wysokości 800 m n.p.m.
Po oddaniu nowej zakopianki kierowcom jest to jedna z najwyżej położonych dróg zarządzanych przez GDDKiA w woj. małopolskim. Wyżej są jedynie DK49 w Jurgowie (przed granicą ze Słowacją trasa prowadzi nawet 870 m n.p.m.) oraz końcowy fragment DK47 w Zakopanem (ul. Kasprowicza przed rondem Andrzeja Chramca, 810 m n.p.m.).
W Rdzawce droga rozpoczyna się na wysokości 680 m n.p.m. i biegnie wzdłuż dzisiejszej DK47 do węzła Obidowa, gdzie sięga wspomnianych już 800 m. Następnie stopniowo opada, by w okolicy Lasku i węzła Klikuszowa osiągnąć ponownie poziom 680 m. Od tego miejsca biegnie już w dół do Kotliny Nowotarskiej. W okolicy mostu na Czarnym Dunajcu teren jest położony 580 m n.p.m., a więc ponad 200 metrów niżej niż najwyższy punkt trasy.
Poniżej film, jak nagraliśmy podczas weekendowego przejazdu nowym odcinkiem zakopianki.