Toyota, jeden z największych koncernów motoryzacyjnych na świecie, przez lata pozostawała sceptyczna wobec właściwych samochodów elektrycznych (BEV). Marka skoncentrowała się przede wszystkim na hybrydach, które stały się jej znakiem rozpoznawczym, oraz rozwijaniu technologii wodorowych. Jednak wraz z premierą nowego modelu Toyota Urban Cruiser – kompaktowego SUV-a o napędzie elektrycznym – japoński producent zdaje się otwierać na elektryfikację w szerszym zakresie.
Toyota jest od lat liderem na rynku samochodów hybrydowych, co zaczęło się od debiutu Priusa w 1997 roku. Model ten zrewolucjonizował sposób postrzegania ekologicznej motoryzacji i stał się symbolem zmodernizowanej jazdy, łączącej silnik spalinowy z elektrycznym. Przez dekady firma rozwijała technologie hybrydowe, udostępniając je w coraz to nowych segmentach i modelach, takich jak Corolla, RAV4 czy Yaris.
Pomimo globalnej tendencji do przechodzenia na samochody elektryczne, Toyota z uporem pozostawała przy swoim podejściu. Wiele razy podkreślano, że hybrydy są bardziej uniwersalnym i praktycznym rozwiązaniem, zwłaszcza na rynkach, gdzie infrastruktura ładowania jest słabo rozwinięta. Marka dodatkowo inwestowała w rozwój ogniw paliwowych na wodór, traktując je jako przyszłość mobilności.
Toyota Urban Cruiser – w pełni elektryczny SUV
Nowa Toyota Urban Cruiser to nieco większy niż hybrydowy Yaris Cross kompaktowy SUV - ma 4285 mm długości, 1800 mm szerokości, 1640 mm wysokości, a rozstaw osi wynosi 2700 mm. Model ten łączy nowoczesny design, ekologię i funkcjonalność, stając się odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie na samochody elektryczne.
Urban Cruiser jest częścią globalnej strategii Toyoty, że do 2026 roku będzie mieć w swojej ofercie 15 bezemisyjnych aut, w tym sześć samochodów z bateryjnym napędem elektrycznym zbudowanych na specjalnej platformie dla takich pojazdów. Celem Toyoty w Europie jest pełna neutralność węglowa do 2040 roku.
Design i funkcjonalność
Kompaktowe wymiary sprawiają, że samochód nadaje się do poruszania się po zatłoczonych miastach, ale oferuje też przestronne wnętrze dla rodzin czy osób aktywnych. Duży rozstaw osi (o 140 mm więcej niż w Yarisie Cross) pozwolił zaprojektować przestronne i wszechstronne wnętrze. Tylna kanapa jest przesuwana, dlatego przestrzeń na nogi dla pasażerów drugiego rzędu siedzeń może być tak duża jak w SUV-ach z segmentu D. Tylne siedzenia są składane i dzielone w proporcji 40:20:40. Jazdę ułatwia wirtualny kokpit o przekątnej 10,25 cala oraz ekran multimediów o przekątnej 10,1 cala.
Napęd i osiągi
Toyota Urban Cruiser będzie dostępna z bateriami o dwóch pojemnościach oraz z napędem na przód lub na cztery koła. Wersja z baterią 49 kWh będzie oferowana wyłącznie z napędem na przód. Samochód w tej odmianie ma 144 KM. Auto z baterią 61 kWh i napędem na przód ma 174 KM mocy, a najdroższa wersja, z napędem na cztery koła generuje 184 koni mechanicznych. Wszystkie wersje mają w standardzie pompę ciepła oraz system ogrzewania baterii. W każdej odmianie Toyoty Urban Cruiser standardem będzie pakiet systemów bezpieczeństwa czynnego oraz wsparcia kierowcy.
Toyota a wodór – alternatywa dla elektryczności
Pomimo wprowadzenia Urban Cruisera, Toyota nie rezygnuje ze swojej wizji przyszłości opartej na wodorze. Flagowy model Mirai, napędzany ogniwami paliwowymi, jest jednym z najbardziej zaawansowanych technologicznie samochodów tego typu na rynku. Dla Toyoty wodór stanowi bardziej praktyczną alternatywę, oferującą szybkie tankowanie oraz brak emisji spalin, przy jednoczesnym wyeliminowaniu ograniczeń związanych z ładowaniem baterii.
Elektryczne wyzwania Toyoty
Decyzja o wprowadzeniu Urban Cruisera to odpowiedź na rosnącą presję ze strony konkurencji i regulacji prawnych. Wiele państw, w tym członkowie Unii Europejskiej, deklaruje plany zakazu sprzedaży samochodów spalinowych w najbliższych dekadach, zmuszając producentów do inwestowania w elektromobilność.
Toyota, choć stosunkowo późno wkroczyła na rynek BEV, ma potencjał, by szybko nadrobić zaległości. Firma posiada ogromne zaplecze badawczo-rozwojowe oraz doświadczenie w tworzeniu ekologicznych rozwiązań, co pozwala jej wprowadzać innowacje na skalę globalną.
Konkurencja na rynku
Urban Cruiser stanie w szranki z modelami takimi jak Dacia Spring, Hyundai Kona Electric czy Volkswagen ID.4. Każdy z tych modeli oferuje unikalne zalety, od przystępnej ceny po zaawansowaną technologię. Toyota będzie musiała udowodnić, że jej propozycja jest konkurencyjna nie tylko pod względem osiągów, ale też ceny i wyposażenia.
Czy Urban Cruiser zmieni podejście Toyoty do elektryfikacji?
Toyota Urban Cruiser to znak, że marka zaczyna traktować elektromobilność jako istotny element swojej strategii. Jednocześnie pozostaje pytanie, czy firma widzi elektryki jako długoterminowe rozwiązanie, czy jedynie etap przejściowy w drodze do wodorowej rewolucji. Właściciele Toyoty podkreślają, że zdywersyfikowane portfolio napędów pozwoli zaspokoić potrzeby różnych rynków i klientów.
