Już od dobrych kilku lat crossovery cieszą się niesłabnącą popularnością. Klienci szybko pokochali praktyczne, nieco podwyższone auta, które prezentują się bardziej bojowo od klasycznych hatchbacków. Citroen C3 Aircross, Peugeot 2008 oraz Renault Captur to trzy modne propozycje z Francji. Przyjrzeliśmy się im bliżej. Francuzi znają się na projektowaniu aut. Ich produkty często idą pod prąd i są dalekie od sztampowości i utartych schematów. Nie ważne czy mówimy o klasycznych hatchbacku, kombi czy SUV-ie. Dobrym przykładem takiej tezy jest opisywana trójka. Nowe wersje Peugeota 2008 oraz Renault Captura dostępne są od 2019 roku. Citroen C3 Aircross ma nieco dłuższy rynkowy staż i jest oferowany od roku 2017.Czy wobec takiej różnicy wieku Citroen ma się czego wstydzić na tle swoich konkurentów? Jak wypada porównanie modeli w kilku kluczowych obszarach?
Karoseria:
Wesoła stylistyka C3 Aircross
Stylistyka zewnętrzna crossovera Citroena jest. bardzo wesoła. Napompowane nadwozie, szerokie, czarne listwy ozdobne oraz mocno wyeksponowane zderzaki wyglądają bojowo. Równie bojowo prezentują się relingi dachowe, które w zależności od konfiguracji mogą mieć zupełnie inny kolor niż nadwozie. Inny kolor może mieć także dach, a słupek C może być przyozdobiony dużą naklejką. Dodajmy do tego ”piętrowe” przednie światła oraz tylne reflektory w technologii 3D, a w efekcie otrzymamy nieszablonową i radosną całość. To auto wygląda sympatycznie i nie sposób przejść obok niego obojętnym. 
Nowy Peugeot 2008 jest bardzo dojrzały
Wygląd zewnętrzny nowego Peugeota 2008 stoi niejako w kontrze do stylistyki C3 Aircrossa. Mały lew jest bardzo dostojny i dojrzały. Jego nadwozie skrywa wiele ostrych kątów i prostych linii. Całość przypomina starszego i większego brata, model 3008. W modelu 2008 nie zabrakło stylistycznych sztuczek. Przednie światła do jazdy dziennej przypominają kły lwa. W tylne lampy wkomponowano z kolei motyw pazurów króla zwierząt. Wygląda to bardzo efektownie i równie charakternie 
Renault Captur jest najbardziej stonowany
Z całej prezentowanej trójki design nowego Renault Captur jest najbardziej stonowany. Nie oznacza to jednak, że auto jest mało atrakcyjne i ginie w tłumie. Nic bardziej mylnego! Nowy Captur także jest bardzo miłym dla oka autem. Przednia część nadwozia jest podobna i zarazem charakterystyczna dla większości współczesnych modeli Renault. Z tyłu, podobnie jak u Peugeota pierwsze skrzypce grają bardzo atrakcyjne światła. Dwukolorowe nadwozie? Szerokie możliwości indywidualizacji i personalizacji? Oczywiście dostępne! 
Wnętrze:
Wnętrze Citroena nadąża za stylistyką zewnętrzną
Kabina modelu C3 Aircross, podobnie jak nadwozie auta także jest zaprojektowana z pomysłem. Co prawda kierownica nadal jest okrągła, a drzwi otwierają się za pomocą klasycznych klamek, ale takie detale jak kratki nawiewów oraz wzory tapicerek sztampowe już z pewnością nie są. Dodatkowo wiele elementów może mieć kontrastujący z innymi materiałami we wnętrzu kolor. Czerwone wstawki na kierownicy, beżowa tapicerka foteli i czarne obicie boczków drzwi? Proszę bardzo! Jest wesoło i bardzo pozytywnie! 
Wnętrze Peugeota 2008 – malutka kierownica i dużo fantazji
Kabina nowego 2008 także jest daleka od nudy. Widać, że styliści mieli dużo swobody w jej projektowaniu. Uwagę przykuwa malutka kierownica, nad którą umieszczono zegary. To nieszablonowe rozwiązanie w praktyce sprawdza się bardzo dobrze. Ciekawą zagrywką są także przyciski funkcyjne na konsoli środkowej przypominające centrum dowodzenia w samolocie. Nie sposób również pominąć ekranu systemu multimedialnego zwróconego delikatnie w stronę kierowcy. 
Renault Captur – wnętrze z pomysłem!
Wnętrze Captura zaprojektowano z pomysłem. Tutaj także próżno szukać nudnej poprawności i szaro-burych materiałów. Co prawda wiele zależy od konfiguracji danego egzemplarza, ale różnorakie kolory jakimi mogą być pokryte poszczególne elementy kabiny dostępne są na wyciągnięcie ręki. Ciekawie prezentuje się ”wisząca” konsola środkowa oraz ekran systemu multimedialnego o pionowej orientacji. A propos multimediów… 
Wyposażenie:
Gadżety w C3 Aircross
Wszystkie opcje multimedialne w C3 Aircorssie obsługuje się przy pomocy dużego dotykowego ekranu. Fizyczne przyciski zostały ograniczone do minimum. Taki jest aktualnie trend i za takim trendem podąża Citroen. Na ekran dotykowy przeniesiono także obsługę klimatyzacji. Zegary? W dalszym ciągu analogowe, ale dostępny jest rzadko spotykany w tej klasie aut wyświetlacz HUD prezentujący niezbędne informacje dotyczące jazdy.
i-Cockpit w 2008 robi wrażenie!
System multimedialny w nowym Peugeocie 2008 jest bliźniaczy z tym w Citroenie. Wyraźnie widać tożsame pochodzenie obu aut. Tutaj także większość opcji obsługuje się poprzez dotyk łącznie z ustawieniami klimatyzacji. Jednak Peugeot 2008 ma prawdziwego asa w rękawie. Są nim wirtualne zegary tworzące tak zwany i-Cockpit. Grafika prezentowana na wyświetlaczu przed oczyma kierowcy jest bardzo estetyczna i co ważne czytelna. Na dodatek dostępnych jest kilka trybów oraz motywów graficznych. Lubimy to!
Captur jako jedyny ma klasyczny panel klimatyzacji
Chyba nikt nie będzie zaskoczony jeśli napiszę, że system info-rozrywki nowego Renault Captur także opiera się o dotykowy ekran. Jednak w przeciwieństwie do dwóch innych aut z Francji, wyświetlacz ma pionową orientację i inaczej poukładane menu. Captur jako jedyny z tego towarzystwa ma także klasyczny i fizyczny panel klimatyzacji. Wirtualne zegary? Dostępne, efektowne, czytelne i bardzo nowoczesne. 
Napęd
Silniki Citroena C3 Aircross – benzyna czy diesel?
Oferta silnikowa crossovera Citroena zawiera cztery pozycje, które de facto ograniczają się do dwóch silników w różnych wariantach mocy. Benzynowe 1.2 PureTech oferuje 110 lub 130 KM. Mocniejsza wersja standardowo łączona jest z 6-biegowym automatem. Podobny schemat występuje w przypadku silnika diesla. Jednostka 1.5 BlueHDI oferuje 110 lub 120 KM i w mocniejszym wariancie dostępna jest tylko z automatem. Napęd? Przedni. 4x4 brak. Podobnie jak u konkurentów zza miedzy.
Silniki Peugeota 2008 – benzyna, diesel lub elektryk
Oferta jednostek napędowych Peugeota 2008 zadowoli nawet największych malkontentów. Lubisz silniki benzynowe? Możesz wybierać pomiędzy 110, 130 lub 155-konnym motorem 1.2 PureTech. Wolisz diesle? Proszę bardzo. Silnik 1.5 BlueHDI dostępny jest w 110 lub 130-konnym wariancie. Chcesz iść z duchem czasu i rozglądasz się za elektrykiem? Peugeot e-2008 spełni twoje wymagania, nie wypuszczając do atmosfery ani grama szkodliwych substancji!
Silniki Renault Captur – benzyna, diesel, hybryda lub… LPG
Nowe Renault Captur także idzie z duchem czasu. W ofercie jest wersja hybrydowa o mocy 160 KM. Na dodatek jest to odmiana plug-in, którą można ładować z gniazdka i jeździć niemalże za darmo. Wolisz bardziej tradycyjne rozwiązania? Warto rozważyć benzynowe wersje o mocy 100, 130 lub 155 KM. Jesteś fanem diesli? 115-konny motor BlueDCi także jest ofercie. Jakby tego było mało, Renault oferuje nowego Captura w odmianie zasilanej LPG! Taka wersja ma 100 KM i jest niesłychanie tania w eksploatacji.
Komfort jazdy
130-konny C3 Aircross, czyli mały, ale wariat
Niewielki, 1,2-litrowy silnik w Citroenie C3 Aircross potrafi zaskakiwać dynamiką. Topowy wariant o mocy 130 KM zapewnia autu bardzo dobre osiągi. Pierwsze 100 km/h pojawia się na liczniku po 9,3 sekundy, a 3-cylindry pracujące pod maską ochoczo terkoczą. Jednak C3 Aircross nie jest sportowcem. To auto ma zupełnie inną naturę. Tutaj liczy się przede wszystkim komfort, który stoi na bardzo wysokim poziomie. Nie sposób również nie wspomnieć o bardzo miękkich fotelach, które zostały wypełnione duża ilością gąbki. Jest miękko, komfortowo, ale kiedy trzeba także dość szybko.
Peugeot e-2008 porusza się w błogiej ciszy
Elektryczna odmiana crossovera Peugeota daje się polubić już od pierwszego pokonanego kilometra. Podczas jazdy, w kabinie panuje błoga cisza. Elektryczny silnik nie wytwarza żadnych dźwięków, a jedyne odgłosy jakie dochodzą do wnętrza spowodowane są szumem powietrza opływającego samochód oraz szumem toczących się opon. Francuski elektryk wytwarza 136 KM mocy i legitymuje się błyskawiczną reakcją na dodanie gazu. W przeciwieństwie do jednostek spalinowych elektryczny silnik nie musi się wkręcać na obroty, aby przekazać na koła swoje pełne możliwości. Osiągi? Rewelacyjne 8,5 sekundy niezbędne do osiągnięcia 100 km/h oraz 150 km/h prędkości maksymalnej. Dodatkowo, akumulatory o pojemności 50 kWh wystarczą na pokonanie około 300 km na jednym ładowaniu.
Renault Captur także potrafi jeździć ”na prądzie”
Pośród wielu wersji silnikowych, w jakich oferowany jest nowy Captur uwagę zwraca odmiana E-Tech będąca hybrydą typu plug-in. Posiada ona wolnossący silnik 1.6 oraz wspierający go silnik elektryczny. Łączna moc zestawu wynosi 160 KM. Jednak tutaj ważniejsze od osiągów (10,1 sekundy od 0 do 100 km/h) jest średnie spalanie, które może wynieść tylko 2 l/100 km. Warunek jest tylko jeden. Co kilkadziesiąt kilometrów należy doładowywać auto z zewnętrznego źródła energii. Korzystając z takiego udogodnienia, jakie daje hybryda typu plug in, można jeździć niemalże za darmo!
Praktyczność przede wszystkim!
Cała opisywana trójka za jeden ze swoich walorów i zarazem cech wspólnych uznaje praktyczność. Nieco wyżej podwieszone nadwozie sprawia, że do auta wygodniej się wsiada. Wyższa pozycja za kierownicą pozytywnie wpływa na widoczność z wnętrza. Również kabiny są bardzo przestronne i zapewniają wystarczający komfort podróży dla 4 lub 5 pasażerów. Bagażniki? One także sprostają potrzebom rodziny. Kufer Citroena C3 Aircross pomieści 410 litrów bagażu. Kufer Peugeota 2008 434 litry. Prawdziwą motoryzacyjną piwnicą jest bagażnik nowego Renault Captur, który ”połknie” aż 536 litrów! 
Tutaj nie widać oszczędności
Wnętrza wszystkich trzech prezentowanych aut mają jeszcze jedną wspólną cechę. Jakość wykonania oraz jakość użytych materiałów stoją na naprawdę wysokim poziomie. Miękkie tworzywa są tu na porządku dziennym. O kolorowych i radosnych wstawkach już wspominałem. Taniość i niezbyt duża solidność znana z aut niższych klas? Tutaj nieobecne!
Na pewno stać Cię na te auta!
Olbrzymia popularność crossoverów sprawiła, że ich ceny są bardzo konkurencyjne. Szczególnie korzystnie wypada stosunek ceny do możliwości samochodu, a kwota miesięcznej raty oferowanego przez nas leasingu sprawia, że na tego typu auta może pozwolić sobie prawie każdy! Przykłady? Proszę bardzo! Citroen C3 Aircross ze 110-konnym silnikiem może być Twój już za nieco ponad 650 zł miesięcznie. Miesięczna rata za Renault Captura oscyluje w granicach 600-620 zł. Nowy Peugeot 2008? To także jest bardzo atrakcyjna propozycja, na którą wystarczy około 800 zł miesięcznie w przypadku porządnie wyposażonej wersji!
Popularność crossoverów wciąż rośnie.
Popularność crossoverów przybiera na sile z każdą chwilą. Te miastoodporne auta widać już niemalże na każdym kroku. Producenci doskonale dostrzegają ten trend i wychodzą klientom naprzeciw. Citroen C3 Aircross, Peugeot 2008 oraz Renault Captur to trzy francuskie propozycje z tego jakże modnego segmentu. Trzy bardzo atrakcyjne propozycje, w których każdy na pewno znajdzie coś dla siebie!
