Volkswagen zaprezentował właśnie pierwsze zdjęcia (wciąż zakamuflowanej) wersji kombi w pełni elektrycznego modelu ID.7 i jednocześnie wprowadza nową nazwę: ID.7 Tourer.
Od ponad 60 lat samochody kombi Volkswagena używały nazw variant lub shooting brake (w przypadku Arteona). Od teraz będą się nazywać Tourer.
Jesienny kamuflaż opiera się na wielowarstwowym lakierze sedana ID.7, jaki Niemcy pokazali na targach CES w Las Vegas na początku tego roku. Zgodnie z porą roku, grafika naklejki utrzymana jest w stylu indyjskiego lata.
A co wiemy o aucie? Ma duży bagażnik jak na kombi, sorry, tourera przystało. 545 litrów – załadowany do wysokości oparcia tylnej kanapy. Po złożeniu objętość prawie dwumetrowej przestrzeni ładunkowej może wzrosnąć do 1714 litrów.
Podobnie jak wszystkie modele rodziny ID. nadwozia ID.7 opiera się na platformie MEB Grupy Volkswagen. Zalety systemu modułowego z krótkimi zwisami i dużym rozstawem osi wpływają oczywiście na wnętrze. Jest podobno przestronne.
Podobnie jak ID.7, ID.7 Tourer będzie produkowany w fabryce Volkswagena w Emden, w północno-zachodnich Niemczech.
Nowy model ma pojawić się w sprzedaży w Europie w 2024 roku