Electromobility Poland podpisało akt notarialny i przejęło działkę, na której ma być wybudowana fabryka samochodów elektrycznych Izera.
116 ha na terenie Jaworznicki Obszar Gospodarczy jest już oficjalnie własnością ElectroMobility Poland, przyszłego producenta samochodu Izera.
Wczoraj, tj. 3 listopada odbyło się podpisanie aktu notarialnego na nabycie nieruchomości pod inwestycję fabryki. Na konto miasta Jaworzno wpłynęło już 128 mln złotych.
Electromobility Poland jest już zatem właścicielem gruntu, teraz czeka na decyzję środowiskową. A za 2-3 tygodnie chce wystąpić o pozwolenie na budowę.
Z 500 mln zł dofinansowania ze Skarbu Państwa rządu PiS na projekt Izera wydano do tej pory 262 mln zł. 22 proc. z tej kwoty to wydatki bieżące, pozostałe 78 proc. – koncepcje, prace projektowe, w tym przygotowanie inwestycji czy współpraca inżynieryjna z takimi markami jak studio Pininfarina czy Geely.
Platforma dostarczana przez Geely stanowi "kręgosłup" auta, jednak dużą rolę w projekcie mają pełnić polscy dostawcy. Izera będzie pojazdem produkowanym na lokalnych częściach. Lista potencjalnych poddostawców obejmuje ponad 200 firm.
- Jesteśmy obecnie na etapie, w którym zamrażamy całą koncepcję Izery i finalizujemy dobór dostawców. Przygotowujemy się do wejścia w proces industrializacji – powiedział Łukasz Maliczenko, dyrektor ds. rozwoju technicznego produktu w ElectroMobility Poland w rozmowie z dziennikarzem moto.pl.
Czy jednak projekt o nazwie „Izera” nadal będzie realizowany? Czy nowy rząd, który powstanie zapewne za dwa tygodnie, będzie go kontynuował? Tego na razie nie wiadomo.