33-letni kierowca Toyoty Yaris ostrzegał innych kierowców przed policyjną kontrolą. Miał pecha, bo „uprzedził” również policjantów z Zielonej Góry w nieoznakowanym radiowozie.
Jak można się było domyślić policjanci zawrócili i zatrzymali delikwenta. Okazało się, że nie miał uprawnień do kierowania samochodem.
Jego sprawa skończy się w sądzie.
***
Jakiś czas temu pewien 26 – latek też „mrugał” na policjantów. Jechał z prędkością 154 km/h w obszarze zabudowanym, dodatkowo światłami drogowymi poganiał nieoznakowany radiowóz z Kępna, który jechał przed nim, aby jego kierowca zjechał mu z drogi.
Dostał mandat w wysokości 2500 złotych i na trzy miesiące zabrano mu prawo jazdy.
***
Podobna historia zdarzyła się na drodze wojewódzkiej nr 188 w miejscowości Skórka. Kierowca Mercedesa mrugnął w kierunku nieoznakowanego radiowozu by ostrzec przed stojącym niedaleko patrolem policji. Widząc to funkcjonariusze postanowili zawrócić i zatrzymać mrugającego Mercedesa.
Dostał 200 zł mandatu i 4 punkty karne.