Dzisiaj trochę historii. W 1967 roku na Międzynarodowym Salonie Samochodowym IAA we Frankfurcie nad Menem zaprezentowano niezwykły na owe czasy samochód. Był to NSU Ro 80. Skąd ta nazwa? Otóż Ro oznacza tłok obrotowy (z niemieckiego Rotationskolben), a 80 to oznaczenie typu.
Świat był w szoku – jak można wytwarzać tak futurystyczny samochód z tak dziwnym napędem? A jednak trafił na linie montażowe. Produkowany był do 1977 roku, ale nie był hitem sprzedaży. Jak działał silnik tego samochodu? To była jednostka z dwutarczowym silnikiem Wankla.
Silnik Wankla to rodzaj silnika spalinowego, który został skonstruowany przez niemieckiego inżyniera Feliksa Wankla w latach 50. XX wieku. Jest to silnik o nietypowej konstrukcji, w której elementem ruchomym jest trójkątny wirnik, obracający się wewnątrz owalnej komory.
Podobnie jak w silniku tłokowym, „wankiel” wykorzystuje spalanie paliwa w celu napędzenia wirnika, który przekazuje energię na wał korbowy i napędza koła pojazdu. Jednak w przeciwieństwie do silnika tłokowego, który wykorzystuje ruch tłoka do konwersji energii, silnik Wankla wykorzystuje ruch wirnika, który obraca się wokół swojej osi i generuje moment obrotowy.
Silnik Wankla ma wiele zalet, w tym wysoką moc przy niskich obrotach, małe rozmiary i niskie wibracje. Jednakże, ze względu na swoją nietypową konstrukcję ma też swoje wady, w tym większe zużycie paliwa w porównaniu do silników tłokowych, słabszą ekonomię w porównaniu do silników elektrycznych i trudności z kontrolą emisji spalin.
Silnik Wankla był szeroko stosowany w samochodach i motocyklach w latach 70. i 80. XX wieku, ale obecnie jest stosowany rzadziej ze względu na problemy z emisją spalin i małą popularność wśród producentów samochodów. Jednakże, silnik Wankla pozostaje ważnym elementem historii motoryzacji i jest ciągle wykorzystywany w niektórych aplikacjach, takich jak np. silniki lotnicze czy silniki do zasilania generatorów prądotwórczych.
Ale wróćmy do Ro 80. Ten sportowy sedan NSU opracowało w tunelu aerodynamicznym: Jego linia nadwozia w kształcie klina, z płaskim przodem, niską, lekko wznoszącą się linią boczną i podniesionym tyłem, umożliwiła uzyskanie współczynnika oporu powietrza 0,35.
Ogólny wygląd samochodu postrzegany był przez mu współczesnych jako futurystyczny. Odzwierciedlając to, plakaty reklamowe Ro 80 śmiało głosiły: „Są samochody 'wczorajsze', są samochody 'dzisiejsze', a potem są samochody NSU.”
W 1971 roku twierdzenie to zostało sformułowane jeszcze bardziej uniwersalnie: „Vorsprung durch Technik – przewaga dzięki technice” - slogan reklamowy, który stał się esencją marki Audi, odkąd w roku 1969 Auto Union GmbH z Ingolstadt i NSU Motorenwerke AG z siedzibą w Ingolstadt połączyły się.
Odwaga, z jaką firma z Neckarsulm wprowadziła na rynek Ro 80, samochód pod wieloma względami rewolucyjny, została ostatecznie nagrodzona. Rok po premierze, dziennikarze uznali NSU Ro 80 za „Car of the Year - Samochód Roku”. Był to pierwszy niemiecki pojazd, który zdobył to wyróżnienie.
W 1973 roku kryzys naftowy spowodował wzrost cen benzyny, co skłoniło klientów do wyboru bardziej ekonomicznych pojazdów. To oznaczało koniec silnika z tłokiem obrotowym i tym samym koniec NSU Ro 80.
