Każdy miłośnik motoryzacji zna ten samochód. To legendarne Audi quattro Rallye S1, które w latach 80-tych rządziło w grupie B na rajdowych odcinkach specjalnych. W latach 1982-1984 samochód ten wygrał dwa tytuły konstruktorów i dwa kierowców w Rajdowych Mistrzostwach Świata.
Pod maską wersji drogowej pracował pięciocylindrowy silnik o pojemności 2,1-litra z turbosprężarką osiągający moc 306 KM. Przyspieszenie do pierwszych 100 km/h zajmowało mu 4,9 sekundy, a prędkość maksymalna wynosiła 250 km/h.
Wersja rajdowa miała moc podniesioną do 450 koni mechanicznych i do pierwszych 100 km/h rozpędzała się w 3,5 sekundy. Wśród 220 egzemplarzy zbudowanych przez Audi było też 20 sztuk specjalnej wersji Audi quattro S1 o mocy 530 KM. Ta wersja pierwsze 100 km/h osiągała po 2,6 sekundy.
Najmocniejsza odmiana modelu w specjalnym wydaniu Pikes Peak miała dodatkowy pakiet aerodynamiczny i moc podniesioną do 598 koni mechanicznych.
Aby przypomnieć ten supersmochód, który od lat jest na zasłużonej motosportowej emeryturze, z okazji świąt ozdobiono go ponad 800 ledowymilampkami.