Maxus eTerron 9. Elektryczna bestia
Polski rynek elektrycznych pickupów właśnie doczekał się interesującej premiery. Maxus eTerron 9, debiutujący w Europie jako pierwszy w pełni elektryczny pickup z napędem AWD, właśnie pojawia się na naszych drogach. Ten chiński gigant z grupy SAIC ma ambicje podbić nie tylko firmy budowlane, ale i rodziny szukające przygód. Oto, co warto wiedzieć!

Maxus eTerron 9. Design
Maxus eTerron 9. Fot. Jacek Jurecki
Pierwszy w Polsce eTerron 9 budzi zainteresowanie na ulicach. Kanciasta sylwetka o wymiarach 5,5 metra długości, 2 metrów szerokości i 1,86 metra wysokości to nie tylko kwestia stylu, ale przede wszystkim funkcjonalności. Wyróżnia go niecodzienny w świecie pickupów przedni bagażnik („frunk”) o pojemności aż 236 litrów – fajna skrytka na zakupy czy narzędzia. Skrzynia ładunkowa, licząca 1,56 m długości i 1,5 m szerokości, została wyposażona w funkcję Easy Load, obniżającą jej krawędź o 6 cm dla ułatwienia załadunku. Prawdziwym majstersztykiem jest odsuwana tylna ściana kabiny, pozwalająca wydłużyć przestrzeń ładunkową do 2,4 metra – idealna dla desek surfingowych czy długich materiałów budowlanych. Technologia LED nie służy tu wyłącznie stylizacji – reflektory sięgają zasięgiem 400 metrów, a pełne LED listwy świetlne z wyrazistym napisem „MAXUS” nadają przodowi auta agresywny wyraz.
Maxus eTerron 9. Wnętrze
Maxus eTerron 9. Fot. Jacek Jurecki
Wchodząc do kabiny eTerron 9, szybko zapominamy, że to auto użytkowe. Dominuje w niej cyfrowy kokpit z dwoma zintegrowanymi ekranami: jeden pełni rolę wirtualnej deski rozdzielczej, drugi obsługuje system multimedialny z bezprzewodowym Apple CarPlay i Android Auto. Ciekawostka jest aż 20 schowków rozsianych po kabinie. Fajną korzyścią dla miłośników outdooru jest możliwość złożenia foteli w całkowicie płaską powierzchnię, tworząc prowizoryczne miejsce do spania o długości 1,7 metra – ukłon w stronę podróżników.
Maxus eTerron 9. Fot. Jacek Jurecki
Maxus eTerron 9. Napęd
Maxus eTerron 9. Fot. Jacek Jurecki
Serce eTerron 9 to elektryczna bestia. Dwa silniki – 170 KM z przodu i 272 KM z tyłu – łączą siły, generując aż 442 KM. Przekłada się to na sportowe wręcz przyspieszenie od 0 do 100 km/h w zaledwie 5,8 sekundy, bijąc na głowę niejednego sportowego sedana! Energię auto czerpie z 102 kWh baterii, która gwarantuje zasięg do 430 km. Na szybkiej ładowarce DC (115 kW) baterię można naładować z 20% do 80% w około 40 minut.
Maxus eTerron 9. Jazda
eTerron 9 nie boi się wyzwań poza asfaltem. System All-Terrain (ATS) oferuje 6 trybów jazdy (m.in. Piasek, Błoto, Śnieg) oraz niemal 400 możliwości własnych konfiguracji. Kierowca ma kontrolę, dostosowując reakcję silnika, siłę hamowania rekuperacyjnego, i – dzięki pneumatycznemu zawieszeniu – wysokość prześwitu pojazdu.
Maxus eTerron 9. Fot. Jacek Jurecki
Płynność jazdy zawdzięczamy pneumatycznemu zawieszeniu wielowahaczowemu, które nie tylko kompensuje nierówności, ale też inteligentnie reguluje wysokość pojazdu (np. obniżając się przy wysokich prędkościach dla lepszej aerodynamiki). Tryb Piasek (Sand) redukuje kontrolę trakcji, umożliwiając lepsze „pływanie” po sypkim podłożu, a tryb Śnieg (Snow) delikatnie dozuje moment obrotowy. Cisza, wynikająca z braku wibracji silnika spalinowego, podkreśla komfort podróży.
Maxus eTerron 9. Stacja zasilania
Maxus eTerron 9. Fot. Jacek Jurecki
Prawdziwą gwiazdą eTerron 9 jest technologia Vehicle-to-Load (V2L), przekształcająca go w mobilną stację zasilającą. Gniazda 2,2 kW dostępne są zarówno we frunku, jak i w skrzyni ładunkowej, a zewnętrzne gniazdo o mocy 6,6 kW pozwala zasilać wszystko – od kempingowego grilla i elektronarzędzi na budowie, po… inny samochód elektryczny! Nie zapomniano o podstawach: ładowność wynosi 620 kg, a hak ciągnie 3,5 tony, co stanowi rekord wśród elektrycznych pickupów w Europie.
Maxus eTerron 9. Cena
Ceny eTerron 9 nie są jeszcze nam znane. Prawdopodobnie wersja Standard kosztować będzie około 250 000 zł brutto, a topowa (Luxury) – ok. 320 000 zł. Gwarancja - 5 lat lub 100 000 km i 8 lat na akumulator.