Omoda E5 – Test, opinie, wrażenia z jazdy
Michał BorowskiAutor
Omoda, marka spod skrzydeł Chery, zaczęła swoją polską przygodę od spalinowych „piątek”, które na naszych drogach zadomowiły się całkiem nieźle. Wersja elektryczna, czyli E5, wciąż pozostaje ciekawostką, więc postanowiliśmy przyjrzeć się jej bliżej.

Omoda E5 – zaprojektowana na rynek europejski
Omoda E5 to stylistyczny kolaż znanych motywów – trochę japońskiego finezji, trochę niemieckiego minimalizmu, a wszystko zamknięte w modnym nadwoziu SUV-a coupe. Na tle drogowego tłumu wygląda świeżo i nowocześnie, ale nie uderza krzykliwością. Wersja elektryczna różni się od spalinowej głównie przodem – zniknął grill, pojawił się zamknięty panel z napisem „OMODA”, a światła spięto czarną listwą. Z tyłu też lekka kosmetyka – bez sztucznych końcówek wydechu.
Omoda E5
Wymiary:
Długość: 4424 mm
Szerokość: 1830 mm (2101 mm z lusterkami)
Wysokość: 1588 mm
Rozstaw osi: 2630 mm
Prześwit: 164 mm
Masa: 1710 kg
Omoda E5
Wnętrze Omody E5 zawiera znajome elementy…
Omoda E5
Od razu po zajrzeniu do środka w oczy rzuciło mi się kilka znajomych motywów – dźwignia zmiany biegów i przełączniki szyb są rodem z Mercedesa, a i głośniki przypominają te dostarczane przez markę Burmester. Deska rozdzielcza została wykończona miękkimi tworzywami i dobrze spasowana. Dwa 12,3-calowe ekrany zarządzają praktycznie wszystkim – jeden jest od multimediów, drugi wytypowano jako cyfrowe zegary. Do tego prosty HUD i niezły asystent głosowy („Hello Omoda!”), który chociaż nie mówi po polsku, to przynajmniej wie, co robić. Android Auto i Apple CarPlay działają bezprzewodowo – a to nie jest standard w chińskich autach.
Omoda E5
Fotele zintegrowane z zagłówkami wyglądają sportowo, ale w rzeczywistości są bardziej relaksacyjne niż wyczynowe. Wentylacja, podgrzewanie, elektryczna regulacja – wszystko w standardzie. Brakuje tylko pamięci ustawień i regulacji lędźwiowej. Kierownica regulowana jest w dwóch płaszczyznach. Z tyłu jest wystarczająca ilość miejsca na kolana i nad głową dla dwóch dorosłych osób. Plus za podgrzewanie skrajnych miejsc i osobne nawiewy. Szkoda za to, że bagażnik ma raptem 300 litrów i brakuje mu „przebicia” na długie przedmioty.
Omoda E5
Dane techniczne
Omoda E5
Moc maksymalna: 204 KM
Moment obrotowy maksymalny: 340 Nm
Przyspieszenie 0–100 km/h: 7,6 s
Prędkość maksymalna: 172 km/h
Bateria LFP: 61 kWh (użytkowe)
Napęd: Na przednie koła
Skrzynia biegów: Automatyczna, 1-biegowa
Omoda E5
Jak jeździ Omoda E5?
Już pierwsze kilometry za kierownicą Omody E5 dają jasno do zrozumienia, że mamy do czynienia z autem nastawionym na komfort i bezstresowe pokonywanie codziennych tras – nie na wyścigi spod świateł czy dynamiczne łamanie zakrętów. Brak brutalnych szarpnięć i nagłych eksplozji mocy przekłada się na bardzo przewidywalne prowadzenie.
Omoda E5
Zawieszenie zestrojone z wyraźnym naciskiem na komfort. Świetnie izoluje ono kabinę od wszelkich miejskich dziur, progów zwalniających czy poprzecznych nierówności. Nisko położony środek ciężkości (bateria w podłodze robi swoje) sprawia, że nawet w ostrzejszych zakrętach Omoda nie zaskakuje nieprzyjemnymi przechyłami. Wspomaganie układu kierowniczego jest mocne i wyraźnie oddziela kierowcę od drogi.
Asystenci jazdy działają bez większych zastrzeżeń – adaptacyjny tempomat płynnie reguluje prędkość, system utrzymania pasa nie wprowadza nerwowości, a kamery 360 stopni okazują się wręcz nieocenione w miejskiej aglomeracji.
Omoda E5
Omoda E5 – jaki jest realny zasięg i czas ładowania?
Bateria Omody E5 mieści 61 kWh – w tym segmencie nie jest to specjalnie imponująca wartość. W oszczędnej jeździe pomaga pompa ciepła, aktywne klapy wlotów powietrza i dodatkowe osłony felg. Rekuperacja działa w trzech poziomach i jest faktycznie odczuwalna.
Wyniki zużycia energii z testu (temp. 20°C):
Miasto: 15 kWh/100 km → zasięg ok. 400 km
90 km/h: 17 kWh/100 km → zasięg ok. 360 km
140 km/h: 18,5 kWh/100 km → zasięg ok. 330 km
Ładowanie
DC: 80 kW → 10–80% w 32 min
DC: 80 kW → 0–100% w około 50-60 min
AC: 11 kW → 0-100% około w 6 h
Plus dopisuję za gniazdo ładowania umieszczone z przodu – bardzo wygodne.
Omoda E5
Podsumowanie: Omoda E5 – czy warto?
Omoda E5 nie zamierza zdominować rynku niską ceną. Zamiast tego próbuje zdobyć klientów stosunkiem wyposażenia do ceny, komfortem jazdy i jakością wykonania, która wcale nie odstaje od marek, które od dekad są obecne w Europie. Nie oznacza to jednak, że cena jest wygórowana, bo wynosi 169 900 złotych za kompletnie wyposażony samochód. Do tego otrzymujemy gwarancję na okres 7 lat z limitem przebiegu 150 000 km (na baterię jest to nawet 8 lat i 160 000 km przebiegu).