Range Rover Velar P400. Test, opinie, wyposażenie, wrażenia z jazdy
Michał BorowskiAutor
Range Rover Velar od swojego debiutu w 2017 roku miał być modelem uzupełniającym lukę w ofercie. W gamie Range Rovera plasuje się wyżej niż kompaktowy Evoque, ale niżej niż muskularny Sport. Teoretycznie więc powinien być kompromisem. W praktyce Velar to coś więcej niż wypełniacz linii modelowej — to SUV, który został stworzony po to, by pokazać, że luksus i komfort mogą mieć własne, nieoczywiste oblicze.

Nadwozie - elegancja wciąż świeża
Range Rover Velar P400
Stylistyka Velara należy do tych, które się nie starzeją. Mija osiem lat od prezentacji, a samochód wciąż wygląda świeżo i nowocześnie. To zasługa proporcji i charakterystycznych detali: chowanych klamek, smukłych reflektorów czy zwartej bryły, która balansuje między muskularnością a subtelnością.
Range Rover Velar P400
Trudno znaleźć dla Velara bezpośredniego konkurenta. Formalnie staje naprzeciw Audi Q5, BMW X3 czy Mercedesa GLC, ale w praktyce jest od nich większy i bardziej luksusowy. Warto tu dodać, że w gamie Land Rovera istnieje przecież Discovery Sport – będący już bliskim konkurentem wyżej wymienionych modeli – a jednak Velar udowadnia, że między półkami też można znaleźć miejsce.
Range Rover Velar P400
Wnętrze. Technologia i luksus
To, co po liftingu zmieniło się najbardziej, to kokpit. Zamiast dwóch oddzielnych ekranów mamy teraz jeden, duży, który zdominował środek deski rozdzielczej. Obsługuje niemal wszystkie funkcje i działa bez zarzutu: jest szybki, przejrzysty i intuicyjny. Kierowca ma jeszcze przed sobą cyfrowe zegary z szerokimi możliwościami konfiguracji.
Range Rover Velar P400
Materiały wykończeniowe stoją na najwyższym poziomie. Skóra Windsor jest gruba, miękka i przyjemna w dotyku, detale wykonano z niezwykłą starannością. Można mieć drobne uwagi do kilku plastików w mniej eksponowanych miejscach, ale ogólne wrażenie jest spójne: to samochód premium w pełnym znaczeniu tego słowa.
Range Rover Velar P400
Przednie fotele regulowane w 20 kierunkach zapewniają wzorowy komfort i dają ogromne możliwości dopasowania pozycji. Tylna kanapa oferuje bardzo dużo miejsca na nogi i dodatkowo możliwość elektrycznej regulacji kąta oparcia. Bagażnik nie zachwyca pojemnością (552 litry) i okazuje się nieco mniej praktyczny, niż sugerowałby kształt nadwozia - jego wysokość ogranicza pakowanie większych przedmiotów.
Range Rover Velar P400
Osiągi. Silnik z dużym potencjałem
Pod maską testowanego wariantu P400 pracuje 3-litrowa, rzędowa „szóstka” z turbosprężarką i kompresorem. Łącznie generuje 400 KM i 550 Nm momentu, co przekłada się na sprint do 100 km/h w 5,5 sekundy i maksymalną prędkość 250 km/h. Napęd 4x4 i 8-biegowy automat ZF dbają o to, by moc na asfalt była przekazywana jak najefektywniej.
Range Rover Velar P400
W codziennej jeździe jednostka daje poczucie ogromnego zapasu. Velar rusza dynamicznie, a elastyczność silnika sprawia, że na każdym biegu można liczyć na szybkie reakcje. Charakterystyczny pomruk wydechu dodaje całości wyrazistości, ale nie dominuje — to raczej tło, niż pokaz siły.
Range Rover Velar P400
Wrażenia z jazdy. Komfort na pierwszym miejscu
Velar najlepiej czuje się wtedy, gdy jedzie się nim spokojnie i płynnie. Pneumatyczne zawieszenie doskonale izoluje od nierówności, dając wrażenie jazdy po poduszce powietrznej. Układ kierowniczy jest lekki, ale nie pozbawiony wyczucia, a całość daje kierowcy poczucie pełnej kontroli pojazdu. Przy wyższych prędkościach kabina pozostaje cicha. Dobre wyciszenie oraz dopracowana aerodynamika sprawiają, że nawet długie podróże autostradowe nie są męczące.
Range Rover Velar P400
W materiałach marketingowych podkreśla się też terenowe możliwości Velara. Rzeczywiście, mimo braku reduktora, system Terrain Response, blokada tylnego dyferencjału i prześwit do 251 mm sprawiają, że samochód potrafi więcej, niż większość użytkowników kiedykolwiek sprawdzi.
Range Rover Velar P400
Zużycie paliwa. Utrzymane w normie
Przy masie i mocy Velara można się spodziewać sporego apetytu na paliwo. Tymczasem wyniki okazują się zaskakująco rozsądne:
Miasto: 12–14 l/100 km
90 km/h: 7–8 l/100 km
140 km/h: 10–11 l/100 km
Duży, 83-litrowy zbiornik pozwala na długie trasy bez częstych postojów.
OFERTA VEHIS T U T A J
Range Rover Velar P400
Podsumowanie
Velar to samochód, który trudno jednoznacznie sklasyfikować. Jest luksusowy, komfortowy i elegancki, a przy tym zachowuje terenowe DNA marki. Wyróżnia się stylem i jakością wykończenia, oferuje świetne multimedia i bardzo dobrą dynamikę jazdy.
Range Rover Velar P400
Cena? Wersja HSE z silnikiem P400 startuje od 479 400 zł, a z dodatkami testowany egzemplarz przekroczył 523 000 zł. To wysoka półka, ale w zamian otrzymujemy samochód, który łączy w sobie cechy różnych segmentów i nie wpisuje się w proste ramy konkurencji.
Velar P400 to wybór dla tych, którzy szukają komfortu i elegancji, ale jednocześnie chcą poczucia, że ich SUV potrafi więcej, niż kiedykolwiek będą musieli udowadniać.
Zdjęcia: autor
Więcej testów samochodów TUTAJ.