Strona główna/Wiadomości/Sebastian M. trafi do Polski. Pozostała już tylko jedna decyzja…

Sebastian M. trafi do Polski. Pozostała już tylko jedna decyzja…

Redakcja moto.vehis.plAutor

Przełom w sprawie Sebastiana M., który od wielu miesięcy przebywa w Dubaju. Wszystko wskazuje na to, że niebawem trafi przed oblicze polskiego wymiaru sprawiedliwości.

Sąd Najwyższy Zjednoczonych Emiratów Arabskich nie uwzględnił odwołania Sebastiana M.
Sąd Najwyższy Zjednoczonych Emiratów Arabskich nie uwzględnił odwołania Sebastiana M.

Sebastian M. jechał 253 km/h

Przypomnijmy, Sebastian M. to podejrzany o to, że 16 września 2023 roku na autostradzie A1 jadąc (zmodyfikowanym BMW M850i) w kierunku Katowic z prędkością nie mniejszą niż 253 km/h uderzył w samochód Kia Proceed, który zjechał na pas awaryjny, rozbił się o barierki ochronne i zapalił. Na miejscu zginęły trzy osoby – kierowca Kia, jego żona oraz ich 5-letni syn.

Sebastian M. uciekł do Dubaju

Po tym tragicznym wypadku Sebastian M. uciekł do Niemiec (ma podwójne, polskie i niemieckie obywatelstwo) a stamtąd do Dubaju. 4 października 2023 roku został tam zatrzymany przez specjalną grupę poszukiwawczą powołana przez Komendanta Głównego Policji na terenie Zjednoczonych Emiratów Arabskich, którą  wspierała lokalną policję.

Sebastian M. zapłacił kaucję

Po zapłaceniu kaucji sąd Zjednoczonych Emiratów Arabskich w lutym 2024 roku zwolnił go z aresztu ekstradycyjnego. Zabrano mu niemiecki paszport (nie wiadomo, czy miał ze sobą również paszport polski) co oznaczało, że nie może legalnie opuścić terenu ZEA. Od tego czasy trwa procedura sądowa, która skutkowała zgodą na ekstradycje do Polski. Sebastian M. odwołał się od tej decyzji.

Najmodniejsze SUV'y

Sebastian M. przegrał odwołanie

Sąd ZEA poinformował właśnie, że  nie uwzględnił odwołania Sebastiana M. Orzeczenie jest prawomocne. Oznacza to koniec sądowego etapu procedury ekstradycyjnej. Ostatnia decyzja należy już tylko do Ministra Sprawiedliwości Zjednoczonych Emiratów Arabskich, który zdecyduje o ewentualnym wydaniu Sebastiana M. władzom polskim. Oto co napisał na ten temat Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar.

 

Mamy to! Sąd Najwyższy Zjednoczonych Emiratów Arabskich nie uwzględnił odwołania Sebastiana M. od postanowienia Sądu Apelacyjnego w Dubaju stwierdzającego prawną dopuszczalność jego wydania do Polski. Orzeczenie emirackiego Sądu Najwyższego jest prawomocne. Oznacza to koniec sądowego etapu procedury ekstradycyjnej. Ostatnia decyzja należy już tylko do Ministra Sprawiedliwości ZEA, który zdecyduje o ewentualnym wydaniu Sebastiana M. władzom polskim. Wówczas będzie można wreszcie doprowadzić do końca sprawę spowodowania tragicznego wypadku drogowego na trasie A1, w którym śmierć poniosła trzyosobowa rodzina. To ogromy sukces polskiego wymiaru sprawiedliwości, ale także polskiej dyplomacji. Dziękuję ministrowi  @sikorskiradek

za ogromne zaangażowanie w tę sprawę. Dziękuję także prokuratorom, dyplomatom i urzędnikom po stronie polskiej i emirackiej, którzy intensywnie pracowali by sprawiedliwości mogło stać się zadość.

Szukasz samochodu? Doradca VEHIS ma dla Ciebie oferty ponad 9559 dostępnych samochodów!
Wysyłając formularz wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych wg [tych zasad]
Kontakt
Biuro Obsługi Klienta
+48 32 308 84 44
bok@vehis.pl
Jesteśmy członkiem
Obserwuj nas: